Wigry Suwałki – GKS Tychy 1:2. Obili słupek i poprzeczkę, domagali się karnego [wideo i zdjęcia] | suwalki24.pl - Suwalski Dziennik Internetowy (Suwałki, Augustów, Sejny, Suwalszczyzna)

Suwalska drużyna zapłaciła frycowe. Nie wykorzystała znakomitych sytuacji i to się na niej, po indywidualnych błędach w obronie, zemściło. Minimalnie uległa faworytowi z Tychów.

Biało-Niebiescy byli źli na siebie, a jeszcze bardziej na sędziego, których w ostatniej z 17 doliczonych na skutek awarii oświetlenia minut, nie podyktował ewidentnego, ich zdaniem, karnego. Artur Bogusz, atakowany z tyłu przez dwóch obrońców gości padł jak długi. Zdaniem arbitra, piłkarz Wigier chciał go po prostu nabrać.

- Byłem blisko, to był ewidentny rzut karny – przekonuje Mariusz Rybicki, pomocnik suwalskiego zespołu. – Artur wywalczył sobie pozycje przed obrońcami i został przez nich popchnięty.

- Zasłużyliśmy na rzut karny, Bogusz na pewno był faulowany – mówi Artur Skowronek, trener Wigier. – Sędzia chyba się przestraszył tej sytuacji z ostatniej minuty. Bał się odgwizdać „jedenastkę”.

Szkoleniowiec gospodarzy chwali swoich podopiecznych za pracę na całym boisku.

- W pierwszej połowie szybko wyrównaliśmy, mieliśmy okazje, wyglądaliśmy lepiej od rywala – przekonuje Artur Skowronek.

W wyjściowym składzie trener wystawił pięciu spośród sześciu zawodników, którzy pozostali z poprzedniego sezonu. Szósty, Robert Dadok wbiegł na boisko w końcówce. Wigry zaczęły ambitnie, przycisnęły przyjezdnych i niewiele brakowało, by po nieporozumieniu stopera i bramkarza Tychy wbiły sobie samobójczą bramkę.

Chwilę później, w piątej minucie piłka wylądowała w siatce, ale bramki gospodarzy. GKS wyprowadził błyskawiczna kontrę, po której sam przed Hieronimem Zochem znalazł się Michał Fidziukiewicz. Pozyskany z Zagłębia Sosnowiec napastnik płaskim strzałem w sam róg nie dał szans golkiperowi miejscowych.

Wigry wyrównały już po niespełna kwadransie. W polu karnym gości piłkę zdołał sobie przełożyć na prawą nogę 19-letni Patryk Klimala, ale po ładnym uderzeniu trafił w słupek. Na szczęście, z dobitką zdążył były gracz ekstraklasowych Widzewa i Korony Kielce Mariusz Rybicki, który lewą nogą kopnął piłkę do siatki.

Przez następne pół godziny więcej z gry mieli wysoko atakujący, dłużej utrzymujący się przy piłce goście, ale to Biało-Niebiescy, wśród których najbardziej aktywni byli Mariusz Rybicki i Damian Gąska, stwarzali sobie klarowniejsze sytuacje.

- Owszem, mieliśmy momenty bardzo dobrej gry – potwierdza Mariusz Rybicki. – Trzeba to pielęgnować i zamieniać na jak najdłuższe fragmenty.

Najpierw umiejętności Rafała Dobrolińskiego sprawdził Artur Bogusz. Chwilę później, po strzale Mateusza Radeckiego, bramkarza GKS uratował słupek, a po ładnym rajdzie prawą stroną i przerzucie Krzysztofa Wołkowicza, bardzo efektownym, ale równie niecelnym strzałem z woleja popisał się Mariusz Rybicki. Na koniec pierwszej części w dwójkowej akcji „przechytrzyli” Patryk Klimala i Damian Gąska.

Druga połowa ledwie się zaczęła, a trzeba ją było na skutek awarii swiatła przerwać na 17 minut. Po wznowieniu gry lepiej odnaleźli się goście. Płaski strzał Łukasza Matusiaka ładnie obronił jednak Hieronim Zoch.

Piłka częściej gościła na połowie miejscowych, ale to Wigry mogły objąć prowadzenie. Po rzucie wolnym z prawej strony w wykonaniu Krzysztofa Wołkowicza najwyżej do piłki wyskoczył jego niedawny kompan z GKS Katowice Adrian Jurkowski. Nowy kapitan Wigier ładnie uderzył głową, ale piłka po koźle trafiła w poprzeczkę bramki GKS.

Niewykorzystana sytuacja, podobnie jak w pierwszej połowie, zemściła się natychmiast. Goście wyprowadzili akcją lewą stroną, dośrodkował Łukasz Bogusławski, a Piotr Ćwielong pewnie strzelił do siatki.

- Zabrakło asekuracji, a i ja mogłem lepiej zachować się w tej sytuacji – przyznaje Hieronim Zoch. – Nie wykorzystaliśmy swoich okazji, widać musieliśmy zapłacić frycowe.

Trener Skowronek próbował ratować stratę punktów zmianami. Miejsce Patryka Klimali zajął wracający do formy po ciężkiej kontuzji Karol Mackiewicz, który najpierw próbował pokonać Rafała Dobrolińskiego uderzeniem z lewej nogi w kierunku bliższego słupka, a potem strzałem głową. Później za lekko zza pola karnego uderzył Paweł Olszewski, a w samej końcówce Wigry miały jeszcze opisywaną już sytuację z Arturem Boguszem w roli głównej.

- Ciężko mi było oglądać ten mecz, bo przecież spędziłem w Suwałkach piękne chwile – mówi Kamil Zapolnik, napastnik GKS Tychy, który w umowie transferowej miał zakaz gry przeciwko niedawnym kolegom. – W drugiej połowie wyszło większe doświadczenie zawodników GKS, a Wigrom zabrakło wyrachowania.

Zapolnik cieszył się ze zwycięstwa Tychów, podobnie jak jego nowy szkoleniowiec.

- To był ciekawy, interesujący i atrakcyjny mecz – ocenia Jurij Szatałow, trener GKS. W pierwszej połowie nasza gra wyglądała nie najlepiej, ale w drugiej mieliśmy już więcej kontroli nad piłką i sytuacją. Najważniejsze zaś, że strzeliliśmy o jednego gola więcej.

Tekst i fot. Wojciech Drażba

Wigry Suwałki – GKS Tychy 1:2 (1:1)

Gole: 0:1 Dawid Błanik 5.; 1:1 Mariusz Rybicki 17; 1:2 Piotr Ćwielong 65

Żółte kartki: Patryk Klimala, Artur Bogusz - Łukasz Matusiak, Adrian Łuszkiewicz, Seweryn Gancarczyk

Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk). Widzów: 1600.

Wigry: Hieronim Zoch - Paweł Olszewski, Rafał Remisz, Patryk Klimala (65 Karol Mackiewicz), Mateusz Radecki, Krzysztof Wołkowicz (75 Robert Dadok), Artur Bogusz, Adrian Jurkowski, Mateusz Rybicki, Damian Gąska (78 Patryk Sokołowski), Robert Obst

GKS Tychy: Rafał Dobroliński - Maciej Mańka, Łukasz Matusiak, Michał Fidziukiewicz, Piotr Ćwielong, Dawid Błanik (90 Nikolas Wróblewski), Marcin Radzewicz (90 Wojciech Szumilas), Adrian Łuszkiewicz, Daniel Tanżyna, Dawid Abramowicz, Łukasz Bogusławski

Pozostałe wyniki 1. kolejki:

Piątek, 28.07.

Stal Mielec - Ruch Chorzów 1:0 (0:0)

Gol: Łukasz Wroński 46

W 63. minucie Krystian Getinger (Stal) nie wykorzystał rzutu karnego

żółte kartki: Getinger – Słoma

Sobota, 29.07.

Zagłębie Sosnowiec - Olimpia Grudziądz 0:1 (0:0)

Gol: Marcin Woźniak 85

Żółte kartki: Sebastian Milewski, Tomasz Nowak, Wojciech Łuczak – Marcin Woźniak, Kamil Kurowski

Puszcza Niepołomice - Chojniczanka Chojnice 2:0 (1:0)

Gol: Marcin Stefaniak 10, Dawid Ryndak 56

Żółte kartki: Piotr Stawarczyk, Marcin Orłowski, Mateusz Bartków, Michał Czarny, Longinus Uwakwe – Tomasz Mikołajczak, Oskar Paprzycki

Odra Opole - Górnik Łęczna 3:0 (2:0)

Gole: Mateusz Peroński 18, Marcin Wodecki 42 (k), Marek Gancarczyk 63

Żółte kartki: Rafał Niziołek, Mateusz Peroński, Filip Żagiel – Łukasz Wiech

Raków Częstochowa - Miedź Legnica 0:0

Żółte kartki: Przemysław Oziębała, Rafał Figiel, Jakub Łabojko - Frank Adu Kwame, Łukasz Garguła (Miedź)

GKS Katowice - Pogoń Siedlce 1: 2 (1:0)

Gol: Tomasz Foszmańczyk 31 (k) – Dawid Polkowski 70, Adrian Paluchowski 89

Żółte kartki: Armin Ćerimagić, |Tomasz Foszmańczyk, Paweł Mandrysz – Dariusz Zjawiński, Dawid Kieplin, Daniel Chyła (x 2)

Czerwona kartka (za 2 żółte) – Daniel Chyła (Pogoń, 83 min.)

Chrobry Głogów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:1)

Gol: Serhij Napołow 84 - Tomasz Podgórski 32. (k)

Żółte kartki: Przemysław Stolc, Michał Pawlik, Michał Ilków-Gołąb - Paweł Tomczyk

Bytovia Bytów - Stomil Olsztyn 3:1 (1:1)

Gole: Janusz Surdykowski 15, Fran Gonzalez 64., Michał Jakóbowski 90+3 – Adrian Karankiewicz 2

Żółte kartki: Janusz Surdykowski, Sławomir Duda – Igor Biedrzycki, Daniel Mikołajewski

Tabela:

1.	Odra Opole (b)	1	3	3:0
2.	Bytovia Bytów	1	3	3:1
3.	Puszcza Niepołomice	1	3	2:0
4.	GKS Tychy	1	3	2:1
	Pogoń Siedlce	1	3	2:1
6.	Stal Mielec	1	3	1:0
	Olimpia Grudziądz	1	3	1:0
8.	Podbeskidzie Bielsko-Biała	1	1	1:1
	Chrobry Głogów	1	1	1:1
10.	Miedź Legnica	1	1	0:0
	Raków Częstochowa (b)	1	1	0:0
12.	Wigry Suwałki	1	0	1:2
	GKS Katowice	1	0	1:2
14.	Zagłębie Sopsnowiec	1	0	0:1
15.	Stomil Olsztyn	1	0	1:3
16.	Chojniczanka Chojnice	1	0	0:2
17.	Górnik Łęczna (s)	1	0	0:3
18.	Ruch Chorzów (s)	1	-5	0:1