Prezes PKP PLK Ireneusz Marchel, w rozmowie w radiu Olsztyn 13 lutego powiedział m.in., że jest już coraz bliżej wybrania wariantu odcinka Rail Baltiki od Ełku do Trakiszek. Z 12 wariantów pozostały już tylko trzy.
Aż 80 procent tego odcinka pobiegnie po nowej trasie. Geometria torów nie pozwala bowiem na uzyskanie wyższych prędkości niż 70 - 120 km/h, budując w śladzie istniejącej linii.
Projektowana jest natomiast prędkość pociągów do 250 km na godzinę, ale geometria torów będzie taka, że w dalszej perspektywie pociągi będą mogły mknąć z szybkością aż 300 km na godzinę.
Natomiast od Białegostoku do Ełku przewidziano prędkość do 200 km na godzinę. Zamiast jednego toru będą dwa, przebudowana też zostanie stacja PKP w Ełku.
Minister Infrastruktury Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Adamczyk, który udzielił niedawno obszernego wywiadu portalowi 15 min.lt, mówił w nim m.in., że linia kolejowa Rail Baltica przyczyni się nie tylko do zwiększenia strumienia ładunków pomiędzy Polską a Litwą, ale ma ona też ma szczególną wagę dla rozwoju gospodarczego Polski, krajów bałtyckich i Unii Europejskiej.
Tiry na tory
Za dwa-trzy lata powinien zostać oddany do użytku caly polski odcinek drogi szybkiego ruchu Via Baltica od Warszawy do Budziska.
- Po zakończeniu inwestycji w Polsce, na pewnych odcinkach Via Baltica szacunkowy wzrost natężenia ruchu może przekroczyć 50 procent. Np. transport ciężarowy: w 2015 r. udział ciągników z naczepami wyniósł 3500 pojazdów na dzień, w 2031 r. ta liczba może osiągnąć 5500 pojazdów na dzień – mówił minister.
Taki natłok sprzyja naciskowi projekt Rail Batlica, który przyczyni się do zwiększenia wolumenu przewozów kolejowych, więc odpowiada polityce zrównoważonego transportu UE. Powstanie takiej linii będzie miało korzystny wpływ na poprawę warunków środowiskowych.
- Aby Rail Baltica zyskała atrakcyjność z punktu widzenia turystyki i biznesu, czas podróży na każdym odcinku powinien być konkurencyjny. W tym celu należy zapewnić infrastrukturę na odpowiednim poziomie – mówił minister Adamczyk.
Obecnie z ponad 50 mln ton towarów, które w ciągu roku przekraczają polsko- litewskie przejścia graniczne, trafia tam za pośrednictwem transportu samochodowego, na kolej przypada zaledwie 1 proc. towarów, co pokazuje skalę możliwego rozwoju.
Stąd też tak duża projektowana prędkość pociągów. Elektryfikacja linii Ełk – Suwałki – Trakiszki i budowa drugiego toru na odcinku Białystok – Ełk skróci czasu przejazdu, w zależności od wariantu i przyjętego rozkładu jazdy, na odcinku Warszawa-Białystok-Ełk-Puńsk od 2,5 do 3 godzin, a z samego Białegostoku do Suwałk do ok. 1,5 godziny.
Kolej w Puńsku
Prezes PKP PLP w rozmowie w radiu Olsztyn zauważył, że tam, gdzie to będzie możliwe, linia zbliży się do większych miejscowości, ale np., nie będzie wjazdu do Olecka, linia pobiegnie obok.
Zyska za to Puńsk, bo ten odcinek Rail Baltiki zbliży się do gminnej miejscowości.
- Obecnie tory biegną przez Trakiszki, gdzie mieszka 80 osób, a w Puńsku jest ich ponad tysiąc - wyjaśniał prezes PKP PLK.
Starsi mieszkańcy Puńska pamiętają jeszcze z opowiadań swych dziadków i pradziadków, że, gdy w czasach carskich, gdzieś w latach 1852 -1862, zaplanowano i realizowano budowę linii kolejowej Petersburg - Wilno- Warszawa, tory miały biec przez miasteczko Puńsk, ale zburzyli się właściciele prywatnych gruntów, nie chcieli ich odsprzedawać lub żądali wysokich cen, więc ostatecznie linię poprowadzono przez Trakiszki. To tam, w późniejszym okresie, powstawały składy towarów, bazy przeładunkowe, magazyny. Obecnie pozostały w Trakiszkach tylko resztki po magazynach i bazach Gminnej Spółdzielni. Stoi za to ładny budynek stacji PKP, zbudowany w połowie lat 90. ub. wieku
Nie wiemy za to, na razie, gdzie dokładnie powstanie przystanek kolejowy w Suwałkach.
Jesienią ub. roku kolej sygnalizowała, że przystanek przelotowy stanie przy ulicy Staniszewskiego, w sąsiedztwie drogi na Płociczno, a dworzec towarowy w sąsiedztwie strefy ekonomicznej.
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w końcu 2017 roku, podpisały umowę na opracowanie studium wykonalności modernizacji odcinka Ełk - Olecko - Suwałki - Trakiszki. Połączenie jest ostatnim fragmentem polskiej części międzynarodowego korytarza transportowego Rail Baltica. Dokument określi zakres inwestycji i szczegółowe rozwiązania. Wariant ma być wybrany już wkrótce.
W minioną środę prezydent Suwał wziął udział w konsultacjach zorganizowanych przez firmę TPF, która przygotowuje dokumentację przedprojektową dla odcinka Rail Baltica od Ełku do granicy Polski z Litwą.
- Nasze postulaty zostały zaakceptowane. Stacja towarowa zostanie przeniesiona z centrum Suwałk na Papiernię, w centrum miasta znajdzie się dworzec czołowy. Będzie też przystanek dla pociągów pasażerskich międzynarodowych zlokalizowany na wysokości skrzyżowania ul. Utrata i Staniszewskiego – relacjonuje przebieg spotkania Czesław Renkiewicz.
Przez Suwałki pociągi będą mogły mknąć z prędkością do 120km/h. Pojawi się wiadukt na ul. Raczkowskiej i tunel na ul. Sejneńskiej. Budowa nadgranicznego odcinka Rail Baltica powinna zakończyć się do 2027 roku.
Rail Baltica po bałtyckiej stronie – koniec budowy w latach 2023-2025
Został już zbudowany odcinek od granicy polsko - litewskiej od Kowna. Pod koniec 2015 roku zakończono budowę całej 120- kilometrowej nowej linii (o europejskich torach) od granicy z Polską do Kowna oraz modernizację starej linii o rosyjskich standardach. Zbudowano m.in. 19 mostów, 4 wiadukty, 10 stacji kolejowych i 20 peronów. Obecnie trwają przygotowania do budowy odcinka do granicy z Łotwą.
- Wykup ziemi oraz przygotowanie projektu technicznego do realizacji wielomiliardowego projektu budowy międzynarodowej trasy kolejowej Rail Baltica powinny się zakończyć w 2023 roku.. W okresie od 2023 do 2025 pozostanie tylko budowa trasy kolejowej- powiedział niedawno w Tallinie dyrektor wydziału koordynacji projektu Rail Baltica ze strony Kolei Litewskich Arenijus Jackus.
Budowa linii kolejowych Rail Baltica obejmie na Litwie terytorium o powierzchni 1244 hektarów. Znaczną ich część – 945 hektarów – stanowi ziemia prywatna, około jedną czwartą – grunty leśne, a 187 hektarów – państwowe. Przyszły tor pochłonie prawie 1,2 tysiące działek prywatnych.
Szacunkowa wartość inwestycji Rail Baltica na terenie trzech krajów bałtyckich wynosi łącznie około 5,8 miliarda euro, z czego 2,5 miliarda to wartość inwestycji na Litwie. Władze mają nadzieję, że 85 proc. kosztów pokryje Unia Europejska. Pociągi pasażerskie będą mogły jeździć na tej trasie z prędkością do 249 km/h, a towarowe – do 120 km/h.
Dołączyła Finlandia, pociągi pomkną w 2026 roku
Zakończenie budowy trasy na odcinku od polsko-litewskiej granicy do Tallina planowane jest w 2025 roku, a podróżować nią będzie można od roku 2026. Przed kilkoma dniami oficjalnie do projektu Rail Baltica dołączyła też Finlandia.
W oświadczeniu fińskiego ministerstwa transportu napisano, że “Finlandia weźmie udział w spółce RB Rail AS. Po ukończeniu, Rail Baltica będzie nową ważną trasą transportową z Finlandii do kluczowych rynków. Poprzez uczestnictwo w przedsięwzięciu, Finlandia będzie promować rozwój głównego korytarza sieci z Helsinek na północ”.
Planowana jest budową tunelu kolejowego pod dnem Zatoki Fińskiej. 80-kilometrowy obiekt ma połączyć Tallin i Helsinki. Jeśli projekt uda się zrealizować, tunel zostałby wybudowany do 2024 r.
WYG
Źródła: PKP PLK; Radio Olsztyn; sumin.lt; Baltic- course.com
Na fot: Stacja graniczna Trakiszki