Mobbing wymieniany jest wśród piętnastu wątków, jakie prokuratura bada w suwalskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. W czwartek władze uczelni zdecydowały się na powołanie specjalnej komisji do odnalezienia pokrzywdzonych osób i wyjaśnienia problemu. Raport w tej sprawie na biurko rektora trafić ma za trzy tygodnie.
To, czy w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej dochodziło do przypadków dyskryminacji lub mobbingu badać będzie sześcioosobowa komisja. W jej skład weszli nauczyciele akademiccy Dorota Łangowska, Andrzej Sęk i Ewelina Rutkowska, dyrektor uczelnianej biblioteki Alicja Sasin, audytor wewnętrzny Adam Bogusz oraz Adam Rubin, specjalista do spraw bezpieczeństwa i higieny pracy.
- Będę starała się dotrzeć do pracowników, którzy uważają, że byli dyskryminowani. Chcemy, aby takie osoby zgłosiły się do nas, a nie do mediów - tłumaczy Dorota Łangowska, przewodnicząca komisji.
Łangowska, nauczyciel akademicki, pełniący obecnie obowiązki dziekana wydziału politechnicznego, podkreśla, że jest jeszcze za wcześnie na rozmowę o pracy komisji. Okazuje się jednak, że czasu na wyjaśnienie nieprawidłowości też nie jest za dużo. W piątek odbyło się pierwsze posiedzenie komisji, a już 23 listopada rektor Jerzy Sikorski otrzymać ma sprawozdanie z jej prac.
- Trzeba dotrzeć do osób, które uważają, że doszło do nieprawidłowości. A one muszą nam zaufać. Czasami wystarczy pozmawiać o problemach, aby je wyjaśnić – mówi Łangowska.
Treść zarządzenia powołującego komisję może nie być dla potencjalnych pokrzywdzonych zachęcająca. Komisja zobowiązana jest tam bowiem do bieżącej konsultacji z kancelarią prowadzącą obsługę prawną uczelni. Zarzuty pokrzywdzonych pracowników, będą więc dostępne prawnikom, którzy wkrótce mogą reprezentować uczelnię w sądzie.
(mkapu)
[30.10.2015] PWSZ pod lupą prokuratury. A rektor odbiera nagrodę ministra
[29.10.2015] PWSZ pod lupą prokuratury. Policja przeszukała uczelnię i zabezpieczyła dokumenty
[13.10.2015] PWSZ pod lupą prokuratury. Śledczy obawiają się przecieków
[09.10.2015] PWSZ pod lupą prokuratury. Co dzieje się na uczelni?