Sto lat temu, 24 maja 1922 r., za wybitną postawę suwalskich żołnierzy, wówczas 4. Dywizjonu Artylerii Konnej (4 DAK), gen. Edward Rydz- Śmigły udekorował płomień trąbki sygnałowej 1 baterii 4 DAK Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari V klasy. Od tamtej pory, pomimo różnych zmian strukturalnych, 24 maja obchodzone jest święto wojska w Suwałkach.
Aby przybliżyć historię Pułku oraz spotkać się z mieszkańcami regionu, w tym roku uroczyste obchody święta 14. Suwalskiego Pułku Przeciwpancernego zorganizowano w piątek. Po mszy św. pododdziały przemaszerowały na plac apelowy. Zebranych powitali pułkownik Ireneusz Król - dowódca 14. Pułku Przeciwpancernego oraz pułkownik Andrzej Kupis - zastępca szefa Wojsk Rakietowych i Artylerii.
Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, przypomniał, że jeszcze niedawno suwalski pułk miał zostać zlikwidowany. Teraz, w obliczu wojny w Ukrainie, okazuje się, jak ważne jest jego stacjonowanie w Przesmyku Suwalskim.
Wyróżniającym się żołnierzom i pracownikom wręczono odznaczenia i awanse.
Żołnierze zaprezentowali swoje pojazdy, uzbrojenie, częstowali grochówką.