Jak informuje Radio RMFF, zarzut zgwałcenia lub wymuszenia czynności seksualnej (197 K.K.) usłyszał 22-latek z Łomży, który w sobotni wieczór opiekował się 13-miesięczną córką swojej kuzynki. Dziecko trafiło do szpitala z obrażeniami głowy, kończyn i miejsc intymnych. Według nieoficjalnych informacji RMF FM, dziewczynka mogła być też przypalana papierosem.
Natomiast kolejne trzy miesiące spędzi w areszcie Anna W., matka zakatowanej na śmierć 9-miesięcznej Blanki z Olecka. Sąd Okręgowy w Suwałkach nie znalazł przesłanek do wypuszczenia podejrzanej na wolność i przedłużył areszt do 18 grudnia.
Dziewięciomiesięczna dziewczynka z Olecka zmarła 22 czerwca w wyniku brutalnego pobicia. Miała liczne obrażenia głowy, klatki piersiowej. Jedno ze złamanych żeber przebiło płuco. Niemowlę zostało również wykorzystane seksualnie. Policjanci zatrzymali rodziców dziewczynki. Oboje usłyszeli zarzut zabójstwa dziecka ze szczególnym okrucieństwem i wykorzystania seksualnego dziewczynki, ale badania DNA, sprawdzenie logowania telefonu oraz zeznania świadków, sprawiły, że ojciec wyszedł na wolność. Nie mieszkał z Blanką i jej matką. Był już w innym związku. Śledczy uznali, że Grzegorz W. nie jest sprawcą zarzucanych mu czynów.
Sprawę prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku.