Po kilku miesiącach od zaprzysiężenia Anna Maria Anders otworzyła swoją siedzibę w Suwałkach. Senator z Prawa i Sprawiedliwości nie ukrywa, że w mieście nad Czarną Hańczą nie będzie zbyt częstym gościem. Chce jednak zainteresować regionem biznesmenów zza oceanu.
- Chcę ściagać do Suwałk delegacje ze Stanów Zjednoczonych. Najlepiej jeżeli to oni się rozejrzą i zobaczą w które branże warto zainwestować. Wkrótce region odwiedzą przedstawiciele firmy zajmującej się ekologią - zapowiedziała Anna Maria Anders na chwilę przed przecięciem wstęgi w drzwiach senatorskiego biura.
Anders jest córką legendarnego dowódcy II Korpusu, wdową po generale amerykańskiego wojska i matką oficera, który w ubiegłym roku otrzymał pierwszy stopień oficerski w armii USA. Nie ukrywa więc, że jednym z jej celów będzie wzmocnienie obronności regionu i rozwój sektora wojskowego.
- Baza wojskowa to nie tylko wojsko. To również praca dla cywilów i rozwój okolicznego biznesu - podkreśla Anders.
Na spotkaniu z senator pojawili się samorządowcy i działacze PiS z całego regionu. Uroczystość uświetnił występ Hani Krzyżewskiej, uczennicy Państwowej Szkoły Muzycznej.
(mkapu)
[19.04.2016] Miliony dolarów i złotówek. Nowa senator biedniejsza niż podlascy koledzy