Policjanci z Augustowa wspólnie z mieszkańcami uratowali psa, który nie mógł wydostać się z wody.
W sobotę rano policjanci patrolujący rejon bulwarów przy ulicy Zarzecze w Augustowie, zauważyli na rzece Netta psa, pod którym załamał się lód. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli zwierzęciu na pomoc. Mundurowi wyjęli z radiowozu boję ratunkową i przez jedną z posesji dostali się do brzegu rzeki. Na miejscu zastali dwóch mieszkańców miasta, którzy przy pomocy drabiny i długiego kija próbowali ocalić czworonoga, niestety bezskutecznie. Mundurowi, wspólnie z mieszakńcami postanowili przymocować do kija opaskę będącą przy boi ratunkowej. Następnie jeden z funkcjonariuszy asekurowany przez drugiego wszedł na leżącą na lodzie drabinę i przy pomocy prowizorycznego urządzenia uratował czworonoga. Całą akcję utrudniał kruchy lód.