Augustów. Mężczyzna nie miał się gdzie podziać, koczował w krzakach

Niskie temperatury są szczególnie niebezpieczne dla tych, którzy z racji wieku, samotności, sytuacji życiowej lub materialnej mogą potrzebować naszej pomocy. Dzięki reakcji mieszkańca Augustowa policjanci pomogli bezdomnemu, który od kilku dni spał pod gołym niebem.

Do augustowskich policjantów, późnym popołudniem, zgłosił się mieszkaniec miasta twierdząc, że od kilku dni obok jego posesji w krzakach śpi mężczyzna. Z uwagi na niskie temperatury nocą mężczyzna obawiał się, że życie bezdomnego może być zagrożone.

Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Tam zastali śpiącego w śpiworze mężczyznę. Okazało się, że 59-latek od jakiegoś czasu nie ma gdzie się podziać. Niedawno przyjechał do Augustowa, nie zna miasta, ani żadnych miejsc, gdzie by mógł uzyskać pomoc. Powodem jego sytuacji miał być konflikt rodzinny. Mężczyzna był trzeźwy, nie potrzebował pomocy medycznej. Policjanci pomogli bezdomnemu dostać się do miejskiej ogrzewalni, gdzie bezpiecznie spędził noc.

Okres jesienno-zimowy to wyjątkowo trudny czas dla osób samotnych, bezdomnych, nieporadnych życiowo czy nadużywających alkoholu. Mundurowi apelują, by nie pozostawać obojętnym. Nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy i powiadomić funkcjonariuszy o osobach będących w trudnej sytuacji. Możemy również poinformować Ośrodek Pomocy Społecznej. O miejscach, gdzie przebywają osoby potrzebujące pomocy, możemy powiadomić policję również przez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Nie bądźmy obojętni! Reagujmy! Jeden telefon pod numer 112 może uratować życie.

Źródło: KPP w Augustowie