Suwalscy policjanci pomagali uwolnić się pasażerom z przewróconego autobusu. Jego kierowca najprawdopodobniej wpadł w poślizg i zjechał do rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Okoliczności kolizji wyjaśniają teraz mundurowi z Suwałk.
Dziś rano około godziny 7.00 dyżurny suwalskiej Policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym z udziałem autobusu, do którego doszło na ulicy Szwajcaria. Zaalarmowani o całej sytuacji policjanci, którzy byli akurat nieopodal, natychmiast ruszyli na pomoc pasażerom pojazdu. Okazało się, że autobus rejsowy relacji Budzisko-Suwałki jechał w stronę Suwałk. Jego kierowca w pewnej chwili najprawdopodobniej wpadł w poślizg i zjechał do rowu, gdzie autosan przewrócił się na bok.
Funkcjonariusze widząc uwięzione wewnątrz osoby wybili szybę w autobusie i pomogli pasażerom wydostać się z pojazdu. Mundurowi ustalili, że autosanem jechało 39 osób, głównie uczniowie szkół ponadgimnazjalnych. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a pasażerowie zostali dowiezieni do Suwałk drugim autobusem.
Kierowcy zatrzymano prawo jazdy, a okoliczności kolizji wyjaśniają teraz suwalscy policjanci.
