- Niech myśl wasza wybiega w przyszłość, jednak zawsze zwraca się ku przeszłości, czerpiąc z niej mądrze. Bądźcie orędownikami pokoju - zwracając się do młodych suwalczan, uczestników uroczystości z okazji 74 rocznicy wybuchu II wojny światowej mówił Leszek Dec, reprezentujący PiS i posła Jarosława Zielińskiego.
Dzisiejsze uroczystości w Suwałkach rozpoczęła msza w intencji Ojczyzny, którą odprawił, wygłosił homilię i przed pomnikiem Bohaterów Września 1939 odmówił modlitwę Anioł Pański ks. Jacek Nogowski.
Uroczystości przed pomnikiem poprzedziło bicie kościelnych dzwonów i sygnały syren. Był Apel Poległych i salwa honorowa. Przedstawiciel kombatantów, władz samorządowych miasta, powiatu i gminy Suwałki, delegacje służb mundurowych, partii i organizacji społecznych, przedsiębiorstw i szkół złożyły wieńce i wiązanki kwiatów.
Do tragicznych pierwszych dni września 1939 r w swoim wystąpieniu nawiązał Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
- Za upragnioną wolność Polacy, nie tylko żołnierze, zapłacili wysoką, często najwyższą cenę. O tym trzeba pamiętać, z tej srogiej lekcji należy wyciągnąć wnioski - zakończył wystąpienie prezydent Suwałk.
O historii mówiła i o pamięć o ofiarach wojny, a także powojennych prześladowań i represji apelowała Bożena Kamińska, poseł PO. To piękny apel, tylko jak on się ma do marginalizowania w programach szkolnych lekcji historii przez należącą do PO minister edukacji?
Prezydent Suwałk zaprosił mieszkańców miasta na 17 września, na kolejne uroczystości związane z tragicznymi wydarzeniami sprzed 74 lat. Tym razem na uroczystość 74 rocznicy agresji na Polskę wojsk Związku Sowieckiego, która była wynikiem paktu Ribbentrop - Mołotow.
