Fani audycji Jana Chojnackiego otrzymali w czwartek próbkę tego, co ich czeka w lipcu podczas Suwałki Blues Festivalu. Na scenie Suwalskiego Ośrodka Kultury wystąpił zespół „Blues Junkers” – laureaci drugiego Konkursu Zespołów Bluesowych SBF 2015. Koncert transmitowany był na żywo w radiowej Trójce. Tym samym z kopyta ruszyła promocja tegorocznej edycji SBF.
W tym roku Suwałki Blues Festival potrwa cztery dni, odbędzie się od 7 do 10 lipca. Podobnie jak w latach poprzednich muzycy będą występować na dwóch dużych scenach plenerowych w Parku Konstytucji 3 Maja oraz na ul. Kościuszki, a także na mniejszej scenie na Placu Marii Konopnickiej. Nie zabraknie koncertów klubowych. W tym roku blues będzie rozbrzmiewał w siedmiu lokalach. Od rana – śniadania bluesowe i koncert akustyczne. Wieczorem - wielkie gwiazdy: Waglewski Fisz Emade z towarzyszeniem Suwalskiej Orkiestry Kameralnej i Gospel Choir, The Delta Saints, Aynsley Lister, Willie & The Bandits, Rona Sayer Junior & Charlotte Joyce, a także Blues Pills z charyzmatyczną wokalistką porównywaną do Janise Joplin i znakomity Warren Haynes The Ashes & Dust. Oprócz nich mnóstwo innych zespołów. Koncert otwarcia także będzie transmitowany w audycji „Bielszy odcień bluesa” Jana Chojnackiego.
- Więź między Suwałkami, bluesem i Trójką jest niezłomna. Dzięki transmisji na żywo sława suwalskiego festiwalu rozejdzie się po wszystkich kontynentach – zapewniał w czwartek J. Chojnacki.
SBF to doskonała okazja do pokazania swoich umiejętności. Już po raz kolejny odbędzie się konkurs zespołów bluesowych. Zwycięzcy zgarną 10 tys. złotych oraz pamiątkową statuetkę. Będą też mogli zagrać podczas European Blues Challenge 2017. Zespoły już mogą nadsyłać swoje płyty.
Nie zabraknie też dodatkowych, towarzyszących muzyce atrakcji. Ulicami Suwałk przejedzie platforma z muzykami grającymi bluesa oraz kawalkada motocykli, na ulicy Chłodnej zostanie odsłonięta kolejna tablica z nazwiskami gwiazd festiwalu, zaplanowano też specjalny program dla dzieci, a Zespół Kraków Street Band zaprosi do muzycznego happeningu wprost na ulicy.
- Chcemy, aby w ciągu tych czterech dni całe Suwałki bujały się bluesem – mówiła Bożena Kamińska, dyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury.
- Zorganizowanie wydarzenia na tak dużą skalę nie byłoby możliwe bez wolontariuszy – podkreślali zgodnie Chojnacki i Kamińska.
A także bez zaangażowania władz miasta i sponsorów. Przewiduje się, że na organizację SBF w tym roku przeznaczonych zostanie 1,2 mln złotych. Sponsorzy zadeklarowali jedną dziesiąta tej sumy.
- Lista przedsiębiorców, którzy zechcieliby włączyć się w organizację festiwalu jest wciąż otwarta. Dzięki festiwalowi do miasta przyjeżdża wielu turystów, którzy chętnie korzystają z hoteli i restauracji w naszym mieście – mówił Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Tytuł studyjnej płyty Blues Junkers brzmi „ Blues not dead”. W Suwałkach blues „reborn each year”, o czym będzie się można przekonać w drugi lipcowy weekend.
(just)
Zdjęcia: Marta Orłowska
