Od wczoraj Marek Hońko, rolnik ze wsi Jankielówka w gminie Raczki, blokuje wjazd na swoją działkę. Nie zgadza się, aby przedsiębiorstwo Budimex prowadziło na niej prace związane z budową drogi ekspresowej S61.
- Blokowałem w poniedziałek wjazd przez cały dzień i całą noc. Jestem też dzisiaj i nigdzie się nie ruszę. Jak to może być, że nie zostałem wywłaszczony, a wjechali na moje pole i tak je niszczą! - oburza się Marek Hońko.
Jak mówi, wczoraj na miejscu byÅ‚a tylko Policja. Z rolnikiem nikt inny nie rozmawiaÅ‚.
- Pilnuje mnie dwóch funkcjonariuszy z posterunku w Raczkach, ma też przyjechać chyba ktoÅ› z SuwaÅ‚k. DziÅ› sam zÅ‚ożę zawiadomienie o bezprawnym wtargniÄ™ciu na mojÄ… nieruchomość – zapowiada.
Zdaniem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie, rolnik blokuje dziaÅ‚kÄ™ bezprawnie.
- Wykonawca ma prawo prowadzić tam prace, bo uzyskaÅ‚ decyzjÄ™ zezwalajÄ…cÄ… z nakazem natychmiastowej wykonalnoÅ›ci. Trwa postÄ™powanie odwoÅ‚awcze, bo pan HoÅ„ko zgÅ‚aszaÅ‚ zastrzeżenia – mówiÅ‚ w poniedziaÅ‚ek Karol GÅ‚Ä™bocki, z GDDKiA w Olsztynie.
- Nie dam się usunąć nawet siłą! - zapowiada gospodarz.
(just)