Suwalska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu już policjantowi komendy miejskiej w Suwałkach.
Andrzej Z. zlekceważył zgłoszenie o awanturze domowej w miejscowości Prudziszki. Jak się później okazało, podczas burdy doszło do zabójstwa. Andrzej B. ugodził dziesięć lat starszego brata nożem. Przeciął mu tętnicę.
- Podczas śledztwa wyszło na jaw, że około półtorej godziny przed zabójstwem ktoś zadzwonił na policję i poinformował o awanturze, ale pełniący wówczas dyżur policjant zlekceważył zgłoszenie i nie wysłał na miejsce patrolu – mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Decyzję o interwencji podjął inny policjant. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, Jan B. już nie żył.
- Funkcjonariusz był doświadczonym policjantem. Pracował w policji co najmniej 15 lat, bo mógł już skorzystać z uprawnień. emerytalnych. Został zwolniony. Za niedopełnienie obowiązków grozi mu do trzech lat więzienia – dodaje Tomkiewicz.
Andrzej Z. odmówił składania wyjaśnień.
(just)
[ 18.02.2015] Zabójstwo w Prudziszkach. Brat zabił brata?