Andrzej B. zabił brata nożem.
Do tragedii doszło we wtorek w nocy. 48-letni Andrzej B. podczas domowej awantury śmiertelnie ugodził brata nożem. Sekcja zwłok wykazała, iż przeciął mu tętnicę szyjną. O dziesięć lat starszy mężczyzna wykrwawił się. Na ciele miał tez inne obrażenia, m.in. od sztućców.
- Mężczyzna usłyszał cztery zarzuty: zabójstwa, czynnej napaści na policjantów, ponieważ rzucił się na nich z nożami w obu rękach, zarzut kierowania gróźb karalnych – straszył 84-letnią matkę, że ją zabije oraz zarzut usiłowania zniszczenia mienia. Mężczyzna odkręcił butlę z gazem i chciał spalić dom – mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy suwalskiej prokuratury.
Andrzej B. został aresztowany i odwieziony do szpitala psychiatrycznego. Biegli ustalą, czy w chwili zabójstwa był poczytalny. Badanie próbki krwi wykazało, iż był wówczas trzeźwy.
(just)
[19.02.2015] Zabójstwo w Prudziszkach. Zabił brata nożem