Ponad 24 tysiące paczek papierosów o wartości 250 tysięcy złotych znaleźli funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej z Budziska w przerobionej podłodze naczepy "pustego" polskiego tira. Kierowcy grozi do 5 lat więzienia.
Na drodze krajowej nr 8 w pobliżu polsko-litewskiej
granicy funkcjonariusze Służby Celnej zatrzymali do kontroli polskiego
tira z naczepą. Zasiadający za kierownicą 26-letni Polak twierdził, że
wraca „na pusto” z BiaÅ‚orusi do Polski. Celnicy postanowili jednak
prześwietlić tira promieniami RTG.
Ponieważ obraz rentgenowski naczepy wydał się podejrzany, funkcjonariusze dokładnie skontrolowali cieżarówkę. Obecny podczas kontroli owczarek belgijski Andi od razu drapaniem zaznaczył podłogę naczepy. Po jej zdemontowaniu okazało się, że znajdowała się tam skrytka, w której celnicy znaleźli ponad 24 tysiące paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Szacunkowa wartość rynkowa wykrytej kontrabandy to ok. 250 tysięcy złotych.
Służba Celna wszczęła postępowanie karne skarbowe w sprawie przemytu papierosów. Nielegalne wyroby tytoniowe trafiły do magazynu Urzędu Celnego w Suwałkach. Zabezpieczona została również służąca do przemytu ciężarówka. Za przemyt papierosów mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.