Biały obrus, na nim zapalone świece, Pismo Święte, krucyfiks, woda święcona i kropidło, a przede wszystkim przygotowana do kolędy rodzina – to niezbędne atrybuty każdej wizyty duszpasterskiej. Koperta? Niekoniecznie – zapewniają księża.
Tuż po Å›wiÄ™tach Bożego Narodzenia kapÅ‚ani zaczynajÄ… skÅ‚adać wizyty w domach swoich parafian. Jest to tradycja siÄ™gajÄ…ca starożytnoÅ›ci. O wizytach kapÅ‚anów już w III wieku pisaÅ‚ Å›w. Atanazy.
- KolÄ™da, to zawsze byÅ‚o wielkie Å›wiÄ™to. Nic siÄ™ w tym dniu nie robiÅ‚o, tylko czekaÅ‚o na ksiÄ™dza – mówi 88-letnia Wanda Górska. - Na wioskach po ksiÄ™dza jeździli saniami, bo zimy nie byÅ‚y takie jak teraz, ale Å›niegu do pasa. JeździÅ‚ gospodarz, co miaÅ‚ najlepsze konie i najlepsze sanie. Teraz w samochód wsiÄ…dÄ… i już za minutÄ™ na miejscu, a kiedyÅ› po caÅ‚ej wiosce dzwonek byÅ‚o sÅ‚ychać. ChÅ‚op w kożuchu, ksiÄ…dz też, bo mrozy byÅ‚y okropne. Czasami za ksiÄ™dzem drugie sanie jechaÅ‚y, bo ludzie dawali na kolÄ™dÄ™ zboże. PamiÄ™tam, że jak ksiÄ…dz do domu wchodziÅ‚, to klÄ™kaliÅ›my, a teraz siÄ™ stoi. W rÄ™kÄ™ siÄ™ caÅ‚owaÅ‚o – opowiada.
Także wspóÅ‚czeÅ›nie dla wielu katolików wizyta ksiÄ™dza w domu ma szczególne znaczenie. Dla niektórych to jedynie przykry obowiÄ…zek.
KolÄ™da ma swój okreÅ›lony savoir-vivre. Najważniejsze, aby stóÅ‚ byÅ‚ odpowiednio przygotowany. Powinno siÄ™ na nim znajdować Pismo ÅšwiÄ™te, Krzyż, woda Å›wiecona i kropidÅ‚o. W domu powinni być w miarÄ™ możliwoÅ›ci wszyscy domownicy. Bardzo wymownym znakiem jest również otwarta furtka, czy bramka oraz otworzenie drzwi ksiÄ™dzu przez gÅ‚owÄ™ rodziny, a po wizycie – odprowadzenie.
Podczas kolÄ™dy zbierane sÄ… ofiary: na kolÄ™dÄ™, czyli dla kapÅ‚ana i na koÅ›cióÅ‚. OpÅ‚aty na koÅ›cióÅ‚ trafiajÄ… na utrzymanie Å›wiÄ…tyni, albo na jakiÅ› inny konkretny cel – w suwalskim KoÅ›ciele Åšw. Piotra i PawÅ‚a na przykÅ‚ad zbierane sÄ… na naprawÄ™ organów.
KoÅ›cióÅ‚ stara siÄ™ odchodzić od kojarzenia kolÄ™dy jedynie z kopertÄ…. Dlatego coraz częściej księża informujÄ…, że ofiarÄ™ można też wrzucić w innym terminie do koszyka w koÅ›ciele. A ile dać na ofiarÄ™?
- Tyle ile dyktuje serce.... Ofiara przy okazji kolÄ™dy to ofiara na wspólnotÄ™, której jestem częściÄ….. To jest moja wspólnota.... - nie jestem z zewnÄ…trz – mówi ks. PrzemysÅ‚aw Zamojski.
Justyna Brozio