Czego mężczyzna (nie)robi w święta

Od 21.12 do 06.01 nie licząc urlopu czeka nas aż 10 dni wolnych. Święta i związany z nimi czas oznacza jednak co innego dla mężczyzn, a co innego dla kobiet.

Kobieta w święta pracuje

Stwierdzenie, że dla mężczyzn w święta zaczyna się wolne, a dla kobiet harówka byłoby przesadą, jednak dane TNS Polska pokazują, że najważniejsze prace w większości gospodarstw domowych wykonują właśnie kobiety: w 89 proc. to one sprzątają, w 81 proc. gotują, w 76 proc. robią zakupy, w 73 proc. kupują prezenty, w 66 proc. dekorują dom. Jakie są typowo świąteczne prace mężczyzn? Najczęściej zajmują się robieniem zakupów (w 61 proc. gospodarstw domowych) i organizowaniem prezentów - 54 proc., podobnie jak dekoracją mieszkania (domu) i ubieraniem choinki. Panowie sprzątają tylko w 52 proc. gospodarstw, a jedynie w 24 proc. gotują. A co, jeśli w któryś z tych dni zablokuje się nam zamek w drzwiach, pęknie rura czy „wysiądzie” ogrzewanie?

Mężczyzna dzwoni po fachowca

Prace uznawane za typowo męskie, jak doraźne naprawy domowe, wykonywane są zbyt rzadko, aby wykazały je statystyki. Zatkana kanalizacja, zepsuta kuchenka (lub co gorsze telewizor!) czy uszkodzenie instalacji elektrycznej mogą zdarzyć się jednak zawsze, ale w święta są szczególnie uciążliwe i odkładanie ich naprawy na później nie wchodzi w grę. Nie każdy mężczyzna chce i potrafi wykonać takie prace, więc coraz częściej zastępują ich fachowcy. „Złota rączka” nie zawsze pofatyguje się do nas w Wigilię, zrobi to jednak na pewno specjalista wzywany w ramach ubezpieczenia assistance.

– W ubiegłym roku wg badań z pomocy assistance skorzystało już 1,2 mln Polaków (w tym roku będzie to prawdopodobnie jeszcze więcej), 66% badanych oceniło takie wsparcie pozytywnie. Pomoc specjalistów w ramach usług assistance ma dwie zasadnicze zalety - jest tania i dostępna 24h na dobę 365 dni w roku, także w święta. Centra operacyjne czołowych firm asystenckich nikogo nie odprawią z kwitkiem, nawet w Boże Narodzenie, czy Nowy Rok. W cytowanym badaniu znaczenie assistance domowego wzrosło o 6%, co może oznaczać, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że zamiast wzywać do drobnych napraw kosztownego hydraulika czy elektryka taniej i wygodniej będzie skorzystać z polisy assistance, bardzo często bezpłatnie dołączonej do ubezpieczenia domu czy mieszkania - mówi Tomasz Brożyna dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.

Nie bez znaczenia jest pewność, że zjawi się człowiek, który rzeczywiście zna się na rzeczy, a nie przypadkowa osoba znaleziona przez nas, która czasem potrafi więcej zepsuć niż naprawić. Charakter pomocy może być bardzo różny: – Pamiętam sytuację, kiedy 24 grudnia, czyli w Boże Narodzenie wczesnowieczorną porą nasz człowiek montował w domu klienta żyrandol, bo stary się zepsuł przed wigilijną kolacją – dodaje Tomasz Brożyna.

Z tegorocznego raportu OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) wynika, że przeciętna Polka spędza na pracach domowych, takich jak sprzątanie, gotowanie i zmywanie naczyń 296 minut dziennie, czyli prawie 35 godzin tygodniowo. W święta czasu poświęconego na takie prace jest jeszcze więcej. Niestety, w ramach bezpłatnego assistance pomoc w zmywaniu naczyń nie jest oferowana. Przynajmniej na razie.