Dworzec PKP w Suwałkach może za dwa lata, szybka kolej Rail Baltica dopiero w 2030 roku?

Już w ubiegłym roku mielimy korzystać ze zmodernizowanego budynku dworca kolejowego w Suwałkach, a pierwotnie na bieżący rok, a później na 2027, planowano uruchomienie ostatniego po polskiej stronie odcinka trasy Rail Baltica Ełk – Suwałki – granica z Litwą w Trakiszkach. Nic z tego.

Żadne z tych zamierzeń nie jest aktualne, nawet nie rozpoczęły się jakiekolwiek prace budowlane. O obie inwestycje pytał w interpelacji skierowanej do ministra infrastruktury suwalski poseł PiS Jarosław Zieliński. Otrzymał odpowiedź datowaną na 29 lipca, bardziej konkretną od tej, jaka niedawno wpłynęła do prezydenta Suwałk.

Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak informuje o terminach, ale zastrzega, że przebudowa dworca uzależniona jest od pozyskania przez PKP S.A. środków z unijnego programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej, a budowa Rail Baltiki - od dostępności środków finansowych.

Jak pisaliśmy już przed dziesięcioma laty, suwalski dworzec PKP znalazł się wśród prawie 200, które miały zostać zmodernizowane w ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. Jak informuje resort infrastruktury, w tej chwili ten program obejmuje 179 przedsięwzięć. Suwałki miały pecha, nie ma ich w gronie 125 inwestycji już zakończonych, ani 27 w trakcie robót budowlanych. Na pociechę, jak pisaliśmy prawie rok temu, PKP S.A. posiada już kompletną dokumentację projektową dla przebudowy dworca kolejowego w Suwałkach wraz z budową dworca tymczasowego na czas realizacji robót. Wciąż jednak nie został ogłoszony przetarg na wyłonienie wykonawcy.

Na pytanie posła Jarosława Zielińskiego, kiedy wreszcie ruszą prace modernizacyjne i jaki jest przewidywany realny termin ich zakończenia pada taka odpowiedź:

- PKP S.A., w wyniku analizy dostępnych źródeł finansowania, dostrzega potencjalną możliwość współfinansowania zadania ze środków Unii Europejskiej w ramach programu operacyjnego Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej 2021-2027 (początkowo planowane dalsze finansowania ze środków budżetu państwa). Szacowany termin udostępnienia dworca podróżnym to druga połowa 2026.

Równie kiepsko jak budynek dworca wyglądają w Suwałkach perony. Nimi zajmuje się spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, która ma zbudować nowe perony w ramach Rail Baltiki, czyli projektu „Prace na linii kolejowej E75 na odcinku Białystok – Suwałki – Trakiszki (granica państwa), etap II odcinek Ełk – Trakiszki (granica państwa)”.

- Realizacja tych prac planowana jest na lata 2027-2030. Na stacji Suwałki projektowane są dwa perony dwukrawędziowe o długości użytecznej 400 m, szerokości 9,65 m i wysokości 0,76 m ponad główkę szyny. Należy jednocześnie podkreślić, że realizacja robót budowlanych w ramach ww. projektu jest uzależniona od dostępności środków finansowych – dodaje Piotr Malepszak.

Wiceminister infrastruktury uspokaja, że modernizacja dworca nie jest w żadnym stopniu zależna od terminów budowy międzynarodowej trasy kolejowej Rail Baltica na terenie Suwałk.

- Spółka PKP PLK S.A. uzgodniła projekt zagospodarowania terenu dla inwestycji prowadzonej przez PKP S.A. w zakresie m.in. przebudowy oraz termomodernizacji dworca kolejowego w Suwałkach, w tym przebudowy wnętrz wraz ze zmianą układu funkcjonalnego, remontem elewacji, wymianą stolarki, wymianą więźby i pokrycia dachowego oraz rozbiórką budynku toalet już na etapie projektowania zagospodarowania terenu wokół dworca. Także uzgodnienia w kontekście rozwiązań w ramach budowy linii kolejowej Rail Baltica związanych z połączeniem obiektu dworcowego z przejściem podziemnym zostały zakończone, co minimalizuje ryzyko kolizji na etapie robót budowlanych – kończy Piotr Malepszak.