Rzeźba dyskobola, ufundowana przez Tomasza Mańczuka, Marka Małonia i Krzysztofa Kowalewicza z Podlaskiej Rady Olimpijskiej PKOl. została dzisiaj odsłonięta w WOSiR Szelment.
Jak mówił Krzysztof Kowalewicz, dyskobol jest symbolem harmonii i siły i czymś co od lat inspiruje pokolenia oraz wznieca ducha sportowego ducha walki.
Posąg stanął w utworzonej w 2017 roku Alei Olimpijczyków i Mistrzów Sportu, w której znajdują się płyty i obeliski poświęcone najwybitniejszym polskim sportowcom i trenerom. Rzeźba będzie czymś nowym.
- Idea ruchu olimpijskiego łączyła się ze sztuką – przypomina Piotr Markiewicz, prezes WOSiR Szelment. – Chcemy, żeby nasza aleja nie była złożona tylko z płyt i obelisków, ale również była elementem sztuki - mówi Piotr Markiewicz.
Pomysłodawca i opiekun Alei Wojciech Fortuna zamierza doprowadzić do tego, by już w przyszłym roku stanęły w niej kolejne posągi, symbolizujące inne sporty i dyscypliny.
- Chciałbym, aby były to postaci nawiązujące do tych umieszczonych na płytach, czyli np. piłkarz, pięściarz, czy oszczepniczka z racji tego, że mamy przecież Marię Andrejczyk, wicemistrzynię olimpijską. To będzie park olimpijski - dodaje Wojciech Fortuna.
WD