Jak podaje portal Wilnoteka.lt, w 2015 r. na wsparcie wspólnot, organizacji i szkółek lituanistycznych działających za granicą Republiki Litewskiej, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy przeznaczyło 53, 5 tys. euro. Dofinansowanie zostało przyznane 67 projektom. Wsparcie z Litwy otrzymało także 14 projektów zgłoszonych przez litewskie organizacje działające w Polsce.
Polscy Litwini otrzymali m.in. pieniądze na konkursy poświęcone historii Litwy i językowi litewskiemu, zorganizowanie obchodów litewskich świąt państwowych i nawiązujących do tradycji ludowej.
W Sejnach odbędzie się 13 Międzynarodowy Przegląd Kapel Ludowych, a w Puńsku - Festiwal Kultury Ludowej. Stowarzyszenie św. Kazimierza z siedzibą w Sejnach dostało pieniądze na organizację przeglądu chórów kościelnych. Dofinansowanie otrzymała, jak co roku, również Szkoła Podstawowa i Gimnazjum im. S. Dariusa i S. Girėnasa w Puńsku.
Poza tym, litewski rząd przyznał dotację m.in. na utrzymanie izby pamięci - muzeum w Pszczelniku (województwo zachodniopomorskie, gmina Myślibórz). Muzeum działającym w miejscu śmierci litewskich lotników Steponasa Dariusa i Stasysa Girėnasa opiekuje się Stowarzyszenie Litwinów w Szczecinie. Dotacje do polskich projektów wynoszą od 300 do 600 euro.
Wsparcie otrzymały organizacje i instytucje litewskie w Irlandii, Wielkiej Brytanii, Danii, na Białorusi, Łotwie, w Rosji, na Ukrainie. Największa kwota, 5 tys. euro, została przyznana na zorganizowanie XV Sejmu Wspólnoty Litwinów Świata. Kwota w wysokości 4 tys. euro została przeznaczona na zorganizowanie zlotu szkółek lituanistycznych "Draugystės tiltas 2015" (Most przyjaźni 2015).
Według danych spisów ludności przeprowadzonych w różnych krajach świata, w latach 2005-2014 na świecie mieszkało 619,6 tys. Litwinów. Największe skupisko Litwinów jest w Wielkiej Brytanii. 82 proc., czyli 508,2 tys. osób narodowości litewskiej mieszka w krajach europejskich, 13,7 proc. (84,9 tys.) - w Ameryce Północnej, 4,3 proc. (26,5 tys.) - na innych kontynentach. Co piąty Litwin mieszka w Wielkiej Brytanii, co siódmy - w Rosji, co dziesiąty - w Polsce.
Jan Wyganowski
Na podstawie: Wilnotek.lt, urm.lt,
