Rodzina, przyjaciele, uczniowie, władze gminy i mieszkańcy gminy Raczki powitali w czwartek Rafała Czupra, wicemistrza igrzyska paraolimpijskich w Rio de Janeiro.
Rafał Czuper zajął drugie miejsce w tenisie stołowym na wózkach. Z Brazylii do Polski wrócił w środę. Na lotnisku Chopina czekał już na niego wójt z kilkoma urzędnikami.
- Chyba byliśmy jedną z najgłośniejszych ekip, która witała sportowców – mówi Andrzej Czuper, sekretarz gminy Raczki.
Także przed domem 28-letniego sportowca późnym wieczorem czekała grupka wiernych fanów. Były okrzyki, "Sto lat" i fajerwerki.
W czwartek mistrza powitały dzieci i młodzież oraz wielu mieszkańców Raczek.
Andrzej Szymulewski, wójt gminy Raczki przekazał srebrnemu medaliście pamiątkowy grawerton oraz 1500 złotych, 15 tys. złotych nagrody przekazały Czuprowi władze Białegostoku, ponieważ to właśnie w barwach białostockiego Startu gra tenisista.
Rafał Czuper ma 28 lat. Na paraolimpiadzie wystartował po raz pierwszy. Do finału doszedł w bardzo szybkim tempie, ale walkę o złoto przegrał z Fabienem Lamirault’em. Sportowe sukcesy Raczkowianina trudno zliczyć – wielokrotnie stawał na podium w singlu i drużynowo na Międzynarodowych Turniejach Osób Niepełnosprawnych w Niemczech, Włoszech i Czechach, zajął także pierwsze miejsce w singlu. Został uznany za najlepszego niepełnosprawnego zawodnika 2015 roku województwie podlaskim. Przez trzy lata - 2010 -2013, zdobywał mistrzostwo Polski. W 2014 roku został mistrzem Europy. Od 2010 należy do kadry narodowej. Jak mówi, medal z igrzysk jest jednak najważniejszy. Umieści go w honorowym miejscu i już zapowiada walkę o złoto za cztery lata w Tokio.
[13.09.2016] Paraolimpiada w Rio. Rafał Czuper wicemistrzem [zdjęcia]
[11.09.2016] Rafał Czuper w finale Paraolimpiady w Rio 2016
[09.03.2016] Lepsi od niego są tylko Francuz i Koreańczyk. Rafał Czuper przygotowuje się do olimpiady