Diecezjalne Dożynki w Gibach pod hasłem „Z Maryją we wspólnocie Kościoła dziękujemy Bogu za plony” już za nami. Nagrodzono i wyróżniono wieńce dożynkowe m.in. z Becejł, Sejn, Klejw, Krasnopola i Jeleniewa.
Najpiękniejsze wieńce
Świętowanie 7 września rozpoczęło się pod kościołem pw. św. Anny w Gibach, gdzie przedstawiciele wsi, Kół Gospodyń Wiejskich oraz wspólnot z całej diecezji prezentowali przygotowane wieńce dożynkowe, biorące udział w konkursie na najpiękniejszy z nich.
Obecni na wydarzeniu Ks. Bp Jerzy Mazur oraz Ks. Bp Pomocniczy Dariusz Zalewski obejrzeli i pobłogosławili każdy z nich, zamieniając kilka słów z przedstawicielami i twórcami pięknych roślinnych rzeźb.
Nieco później obecni w Gibach odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia, po której przyszedł czas na rozstrzygnięcie wyników konkursu na najpiękniejszy wieniec dożynkowy, w którym komisja wybierała spośród 55 zgłoszonych wieńców.
W kategorii wieńców dożynkowych tradycyjnych:
I miejsce zajęli twórcy z parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej z Drygał,
II miejsce przypadło twórcom wieńca z parfii pw. Matki Bożej Anielskiej w Monkiniach,
III twórcom z par. pw. Wniebowzięcia NMP w Kalinowie.
W kategorii „Równianka żniwna”:
I miejsce: par. pw. św. Antoniego z Padwy w Prostkach,
II miejsce: par. pw. MB Częstochowskiej w Becejłach,
a miejsce III: par. pw. Nawiedzenia NMP w Sejnach.
W kategorii wieńców dożynkowych z elementami pobożności Eucharystycznej:
I miejsce zdobyli twórcy z par. pw. Zwiastowania NMP w Janówce,
II miejsce zdobyli twórcy z par. pw. Nawiedzenia NMP w Sejnach,
a III miejsce par. pw. św. Antoniego z Padwy w Prostkach.
W ostatniej kategorii, wieńców dożynkowych z elementami pobożności Maryjnej:
I miejsce par. pw. Przemienienia Pańskiego w Krasnopolu,
II miejsce przypadło dla Koła Gospodyń Wiejskich Klejwy,
a III miejsce: par. pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Jeleniewie.
Wszyscy pozostali uczestnicy zostali wyróżnieni za pracę i czas włożony w przygotowanie wieńców.
Biskup Jerzy Mazur podkreślił swój zachwyt nad wykonanymi na tę okoliczność wieńcami:
-Tę wdzięczność wyrażamy podczas każdej Mszy Świętej, kiedy kierujemy do Boga modlitwę: Błogosławiony jesteś Panie, Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb, który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich. Tobie go przynosimy. Przynieśliście. Przynieśliście przepięknie wykonane wieńce dożynkowe. Podziwiam ten artyzm, piękno każdego z nich i cieszę się, że ta piękna tradycja jest kultywowana w naszej diecezji - mówił biskup.
Procesja
Biskupi, Księża oraz goście, przeszli w uroczystej procesji na plac celebry, gdzie Ks. Bp Jerzy Mazur przewodniczył Mszy Świętej.
Obecnych gości powitał Wójt Gminy Giby, Pan Robert Bagiński oraz Proboszcz parafii pw. św. Anny w Gibach, Ks. Jarosław Pierzgalski. Następnie starostowie dożynek przywitali Biskupa Ełckiego chlebem, owocem tegorocznych zbiorów.
- Gromadzi nas tutaj w Gibach wiara w Boga i pragnienie podziękowania Bogu za Jego błogosławieństwo, zatroskanie, opiekę, za tegoroczne zbiory i za rolników, którzy wiele się natrudzili, by zebrać plony, owoce swojej pracy. Starostowie dożynek wręczyli nam dorodny bochen chleba z tegorocznych zbiorów. Pragnieniem ich i naszym jest, by nikomu nie zabrakło chleba powszedniego i by był sprawiedliwie dzielony. Wy, rolnicy, zostaliście obdarowani przez Boga różnymi talentami i żniwa, dożynki, to taki czas zdania sprawozdania przez Bogiem i dziękczynienia. Każdy z tych talentów to dar od Boga, który nie jest dany bezcelowo, każdy z tych darów jest po to, by pomnażać dobro - tak przywitał wszystkich obecnych Ks. Bp Jerzy Mazur, który wygłosił homilię podczas uroczystej Mszy Świętej.
O sytuacji rolników
Ks. Biskup zapewniał o modlitwie i podkreślał świadomość tego, jak wygląda obecna sytuacja rolników:
- Dziękujemy wam, rolnikom, za waszą ciężką pracę na roli, która nie zawsze i nie przez wszystkich jest doceniana. Ten rok nie był łatwy, również dla was. Ceny za zboże były bardzo niskie, co prowadzi często gospodarstwa do bankructwa. Modlimy się, by wasz głos był usłyszany i w Warszawie, i w Brukseli.
- Moi drodzy, tegoroczne dożynki diecezjalne przeżywamy w czasie Kongresu Eucharystycznego naszej diecezji, którego celem jest ożywienie wiary w realną, rzeczywistą obecność Chrystusa w Eucharystii oraz umocnienie naszych relacji z Chrystusem Eucharystycznym. Dlatego popatrzmy na pracę rolnika w przygotowaniu chleba i wina, które stają się po przeistoczeniu Ciałem i Krwią Chrystusa. Warto zatrzymać się nad jedną z części Mszy Świętej, tak bardzo wymownej w czasie dożynek, bo to przecież wy, rolnicy, jesteście mocno zaangażowani w przygotowanie darów ofiarnych” – podkreślał istotę rolnictwa w kontekście katolickim Ks. Bp Mazur.
„Stać się jak Pan Bóg: dobrzy i święci”
Kontynuując swoją myśl na temat rozumienia istoty przeistoczenia, kaznodzieja przytoczył pewną opowieść:
„Czy rozumiemy gesty, które biskup czy kapłan wykonuje w czasie Mszy Świętej? W czasie ofiarowania darów? Kiedyś na to pytanie księdza w jednej ze szkół padły różne odpowiedzi. Jeden z uczniów odpowiedział, że ksiądz jest podobny do czarownika. W klasie wielkie zdziwienie i zaskoczenie, a tak tłumaczył to tenże chłopiec: Bo ksiądz w czasie Mszy Świętej podnosi patenę z Hostią, coś szepcze, a później wlewa coś do kielicha, znów szepcze jakieś tajemnicze słowa i jeszcze się przed tym kielichem kłania. To na pewno jakieś czary. Moi drodzy, nie posądzam Was, że podobnie myślicie, ale jest wielu ludzi, na pewno i tutaj obecnych, że nie wszystkie gesty, czynności wykonywane przez kapłana w czasie Mszy Świętej są dobrze rozumiane. Warto w czasie dożynek zatrzymać się nad tą częścią Mszy Świętej i zagłębić się, co rzeczywiście dzieje się przy ołtarzu w czasie ofiarowania darów”.
- Musimy stać się jak Pan Bóg: dobrzy i święci. Tę ofiarę składamy razem z Panem Jezusem. My przynosimy to, co mamy najlepsze: chleb i wino. A Pan Jezus przemienia nasze dary w swoje Ciało i Krew i oddaje je Bogu, tak samo, jak ofiarował się na Krzyżu, na Golgocie. Jak wielka jest tutaj rola rolnika, który wsiewa ziarna, pielęgnuje, kosi, młóci i powstaje mąka, a z mąki chleb. Podobnie jest z winem. Ale pamiętajmy, że bez Boga nie moglibyśmy przygotować naszych darów. To Bóg daje ziarna na chleb i winogrona na wino. A więc kapłan nie jest czarownikiem, ale tylko przygotowuje na ołtarzu to, co zrobili ludzie, rolnicy. I wszyscy prosimy Ducha Świętego, by je przemienił w Ciało i Krew Chrystusa, a więc by przemienił waszą pracę, by was przemienił. Nas przemienił – podkreślał Ks. Bp Jerzy.
Na zakończenie homilii, Ks. Biskup Jerzy zwrócił się do Matki Bożej Sejneńskiej, z racji niedalekiej odległości Gib od Sejn:
- Jesteśmy tak blisko Sejn, dlatego wołajmy: Matko Boża Sejneńska, błagamy Cię, wypraszaj nam owocowanie w naszym życiu Ziarna Słowa Bożego i życia Eucharystią, abyśmy nie tracili nadziei i stawali się pielgrzymami nadziei. Matko Boża Sejneńska, błagamy Cię, by to ziarno, które rolnicy zasieją na swej roli, niech da nowy plon, chleb dla nas i bliźnich naszych. Matko nasza, Pani Sejneńska, ucz nas tym chlebem dzielić się ze sobą, jak Jezus z nami w Eucharystii.
Ks. Bp Mazur pobłogosławił również chleby, którymi po Mszy Świętej podzielili się wszyscy uczestnicy dożynek. Następnie biskup ełcki pobłogosławił obecne na uroczystości dzieci.
Wszyscy uczestnicy oraz mieszkańcy diecezji ełckiej zostali zaproszeni na dożynki w przyszłym roku, które odbędą się w Orzyszu.
Po części religijnej, przyszedł czas także na ciekawą część świecką. Były różne pokazy, stoiska z dobrym jadłem, muzyka, atrakcje dla dzieci,
Strongmani przeciągali traktor, był pokaz młócki tradycyjną damfą, konkursy i pokaz pieczenia sękacza, a wieczorem rozśpiewana scena i roztańczona publiczność.
Dożynkom towarzyszyła wystawa sprzętu rolniczego, były wyroby kuchni regionalnej, twórczości i rękodzieła ludowego.
Źródła i fot: Diecezja Ełcka - Weronika Fląd - Martyria
Opr. WYG
.jpg)
