Około dwudziestu palet żywności, środków czystości, płynów do zmywania i dezynfekcji, karmy dla zwierząt, ręczników, pościeli i butelkowanej wody zebrali dla powodzian mieszkańcy gminy Suwałki.
Zbiórka była prowadzona w remizach OSP. Dary zbierali druhowie, ale wewnętrzne zbiórki przeprowadziły też gminne szkoły i przedszkola,
W pomoc zaangażował się samorząd i miejscowe firmy, jak Kat-Auto, która zapewniła transport, czy chociażby Mona Kontra.
Do gminnych remiz potrzebne artykuły zwozili mieszkańcy sołectw, ale też miasta.
Jak powiedział Bartosz Prusinowski, strażak-ratownik z OSP w Turówce Nowej, zainteresowanie zbiórką i pomoc mieszkańców przerosła oczekiwania. W czwartek druhowie przewieźli wszystkie dary do jednostki w Turówce Nowej, gdzie posegregowali i popakowali produkty w kartony.
Pierwszy transport ruszył w trasę w nocy z czwartku na piątek. W środku wszystko to, o co powodzianie ubiegali, jako obecnie najpotrzebniejsze, czyli wszelkie środki do sprzątania.
Dary pojechały do Kotliny Kłodzkiej. Kolejny transport wyjedzie w poniedziałek, 23 września.
W zbiórkę darów zaangażowały sie: OSP Płociczno OSP Potasznia OSP Turówka Nowa , OSP Sobolewo, Szkoła Podstawowa im. Lotników Polskich w Płocicznie-Tartak, Szkoła Podstawowa im. Papieża Jana Pawła II w Nowej Wsi, Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej w Starym Folwarku, OSP Nowa Wieś.
- Dziękujemy wszystkim za Wasze serca i zaangażowanie - napisał Urząd Gminy.
Źródło i fot: UG Suwałki