20.08.2020

Gmina Raczki. Burzliwe spotkanie dotyczące budowy gazociągu

W czwartek w Szkole Podstawowej w Raczkach oraz w świetlicy w Sidorach odbyły się spotkania dotyczące budowy gazociągu. Przedstawiciele spółki Gaz-System, Wojewody oraz wykonawcy inwestycji zaprosili na nie mieszkańców gminy Raczki, zwłaszcza tych, przez których działki przebiegać ma północny odcinek gazociągu Polska – Litwa.

Organizatorzy konsultacji w Raczkach przyjechali z konkretnym programem – najpierw miał być wstęp o przebiegu i roli gazociągu, potem aspekty techniczne, porządek budowy, kwestie wypłaty odszkodowań oraz odpowiedzi na pytania i indywidualne rozmowy z najbardziej zainteresowanymi właścicielami działek.

Rolnicy nie pozwolili jednak na taki przebieg spotkania. Od razu chcieli przejść do konkretów. Jak mówił jeden z nich, spotkania dotyczące gazociągu odbywają się od marca 2016 roku. W różnej formie. W maju delegacja pięciu właścicieli działek jeździła do Białegostoku, kilka spotkań odbyło się w Urzędzie Gminy i GOK-u w Raczkach, jedno zorganizowała Powiatowa Izba Rolnicza.

Przebieg gazociągu rolnicy doskonale znają i nie chcieli o tym już słuchać. Interesowały ich kwestie odszkodowań za zniszczone uprawy, za spadek wartości działek, ograniczenie prawa własności i ewentualnej naprawy zniszczonych dróg. Na nic się zdały rozdawane na początku spotkania maseczki i obecność specjalnie zatrudnionych dwojga mediatorów. Emocje rosły z minuty na minutę. Rolnicy twierdzili, że wiele kwestii wciąż jest dla nich niejasnych, że są lekceważeni i traktowani z góry. Zarzucali wykonawcy bezprawne wjeżdżanie na działki, niszczenie upraw, straszenie karami rzędu 10 tys. złotych wzwyż.

Przez gminę Raczki gazociąg będzie przebiegać przez działki ponad 50 właścicieli ze wsi: Witówka, Ziółkowo, Jankielówka, Moczydły, Planta, Szkocja, Dowspuda, Rudniki, Chodźki, Sidory, Rabalina i Podwysokie.

Rury zostaną zakopane pod ziemią. Na działce będzie można tak jak wcześniej siać uprawy, ale w odległości 6 metrów od gazociągu zabronione będzie sadzenie drzew. Za ograniczone prawo korzystania z działki jej właściciel otrzyma odszkodowanie.

Zdaniem rolników, nikt nie zechce kupić działki z gazociągiem. Pole straci na wartości. Gospodarze chcieliby, aby w niektórych przypadkach Gaz-System wykupił działki. Kierownik projektu na tym odcinku Łukasz Wilczyński tłumaczył, że nie ma takiej możliwości, że wywłaszczanie właścicieli działek na całej długości gazociągu przez Polskę jest nierealne. Rolnikom nie pasuje również fakt, iż przez kilkadziesiąt lat, bo obecnie rozwożone rury mogą leżeć pół wieku - nie trafią do nich żadne pieniądze za przesył gazu. Zasilą one budżet gminy.

Gazociąg pójdzie przez moje pole, które ja sam kupiłem, wypracowałem przez wiele lat i ja za to nic nie dostanę?! – oburzał się Jan Sobolewski ze Szkocji.

 - Każdy mówi, że to całkowicie bezpieczne, ale to my będziemy żyć na bombie, nie chcemy takiego gówna pod oknami! – denerwowali się coraz bardziej rolnicy.

O całym spotkaniu mówili, że są to „pozorne konsultacje społeczne”.

Iwona Dominiak, rzecznik prasowy Gaz-Systemu starała się cierpliwie odpowiadać na pytania, postulaty i pretensje właścicieli działek, ale spotkanie nie zakończyło się spodziewanym konsensusem. Część rolników zdecydowanie nie zgadza się na prace budowlane na swoich działkach bez wcześniejszej wypłaty odszkodowań i uregulowania wszystkich kwestii prawnych.

(just)


udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
10.04.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie