– Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta Andrzeja Dudy o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie części województwa lubelskiego i części województwa podlaskiego – ogłosił premier Mateusz Morawiecki.
Prezydent Andrzej Duda podczas wspólnego wystąpienia z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem powiedział, że rozumie konieczność wzmocnienia granicy, która jest zarazem zewnętrzną granicą Unii Europejskiej i że decyzję podejmie w najbliższym czasie. Wicemarszałek Ryszard Terlecki poinformował zaś, że Sejm RP zbierze się w tej sprawie w najbliższy piątek lub poniedziałek.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym byłoby spowodowane spodziewanym wzrostem napływu migrantów i planowanymi przy naszej granicy manewrami wojsk Rosji i Białorusi "Zapad".
Niemal od początku wakacji informowaliśmy o wzmożonych falach migrantów, głównie z Iraku, Afganistanu i Syrii, którzy bez problemów przyjeżdżają na Białoruś i są z niej nielegalnie kierowani na Litwę, Łotwę i do Polski. Nasze kraje traktują to jako element wojny hybrydowej prowadzonej przez rezim Aleksandra Lukaszenki i jego odwet za sankcje wprowadzone wobec Białorusi.
Minister o sytuacji na granicy
Jak poinformował biorący udział w konferencji razem z premierem minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, wprowadzenie stanu wyjątkowego ma bezpośredni związek z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej. W samym sierpniu około 3 tys. osób usiłowało w sposób nielegalny przedostać się na terytorium RP i Unii Europejskiej.
- Zdecydowana większość prób nielegalnego przekroczenia granicy została uniemożliwiona przez funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy. Część osób ujętych nieco dalej od pasa granicznego przebywa w odpowiednich ośrodkach – zapewnił szef MSWiA.
W odniesieniu do wprowadzenia stanu wyjątkowego, minister Mariusz Kamiński zwrócił również uwagę na rozpoczynającą się 10 września aktywną fazę dużych manewrów wojskowych organizowanych przez armię rosyjską.
- Musimy liczyć się z różnego typu prowokacjami. Każde przekroczenie granicy, niezależnie od tego, czy zrobi to wolontariusz, migrant, czy funkcjonariusz służb może zakończyć się tragedią – podkreślił minister.
Minister Mariusz Kamiński opisał także szerszy kontekst sytuacji na granicy.
- Nasze służby zidentyfikowały w ostatnich tygodniach ok. 40 przylotów z Bagdadu do Mińska. Na podstawie szacunków w ostatnich tygodniach do Mińska przewieziono ok. 10 tysięcy Irakijczyków – poinformował. - Wiemy, że są prowadzone rozmowy z Pakistanem, z Marokiem, z Katarem na temat uruchomienia białoruskich linii lotniczych. To są ogromne rezerwuary potencjalnych nielegalnych uchodźców
Podczas konferencji, minister spraw wewnętrznych i administracji odniósł się również do sytuacji w Usnarzu Górnym.
- Nie możemy robić żadnych precedensów. Jeżeli w sposób nielegalny wpuścimy grupę uchodźców z Usnarza Górnego na teren naszego państwa, będziemy mieli nie jedną, a wiele takich miejscowości jak Usnarz na całej granicy – powiedział.
Stan wyjatkowy - gdzie i z czym się będzie wiązał
- Pragnę uspokoić mieszkańców miejscowości przygranicznych. Rozporządzenia nie będą ingerowały w Wasze życie zawodowe, w możliwości swobodnego wykonywania np. działalności rolniczej – zapewnił Mariusz Kamiński.
Rada Ministrów podjęła uchwałę o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na okres 30 dni na wąskim pasie leżącym bezpośrednio przy granicy z Białorusią. Ten pas będzie obejmował 115 miejscowości w województwie podlaskim i 68 miejscowości w województwie lubelskim.
W naszym wojeództwie chodzi o miejscowści przygraniczne położóne w powiatach siemiatyckim, hajnowskim, bialostockim, sokólskim, augustowskim i sejeneńskim.
W powiecie augustowskim zostały wymienione Dolinczany, Lipszczany, Rygałówka, Rakowicze, Siółko, Lichosielce, Kopczany, Bartniki, Stare Leśne Bohatery, Nowe Leśne Bohatery, Wołkusz i Lubinowo (w gminie Lipsk). W gminie Płaska: Gruszki, Rudawka i Rygol. W powiecie sejneńskim, w gminie Giby: Muły i Dworczysko.
- Przepisy wprowadzą ograniczenia dla osób z zewnątrz, które chciałyby się przemieszczać w tych rejonach. Straż Graniczna, Wojsko Polskie i Policja muszą mieć instrumenty efektywnego działania – powiedział minister Mariusz Kamiński.
Jako odpowiedzialny rząd, musimy na okres najbliższego miesiąca szczególnie zabezpieczyć okolice naszej granicy. Wierzymy, że nasze działania doprowadzą do ustabilizowania sytuacji. Ten miesiąc musi być bezpieczny – dodał.
Na obszarze objętym stanem wyjątkowym wprowadzone byłyby takie ograniczenia:
- zawiesza się prawo do organizowania i przeprowadzania zgromadzeń, imprez masowych oraz prowadzonych w ramach działalności kulturalnej imprez artystycznych i rozrywkowych, niebędących imprezami masowymi;
- wprowadza się obowiązek posiadania przy sobie dowodu osobistego lub innego dokumentu stwierdzającego tożsamość przez osoby, które ukończyły 18 lat, przebywające w miejscach publicznych, a w przypadku osób uczących się, które nie ukończyły 18 lat – legitymacji szkolnej;
- wprowadza się ograniczenie prawa posiadania broni palnej, amunicji i materiałów wybuchowych oraz innych rodzajów broni poprzez wprowadzenie zakazu ich noszenia, w związku z ochroną granicy państwowej oraz zapobieganiem i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji.
Szczegółowy katalog zostanie przedstawiony w rozporządzeniu Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.
Źródło: gov.pl
Fot. Śluza graniczna Kurzyniec na Kanale Augustowskim (Wrota Podlasia)