Już po raz ósmy harcerze z Rutki-Tartak zagrali z Orkiestrą Jurka Owsiaka. Dzień 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był dla siedmioosobowego patrolu 12. DSH Solaris czasem kwestarskiej podróży po najbliższej okolicy.
Druhny i druhowie z ZHP zbierali datki na zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych.
- Byliśmy przy sklepach, parkingach i Wiosce Bajek w Rutce-Tartak, kwestowaliśmy przy kościele w Becejłach, zbieraliśmy datki przed kościołem w Smolnikach oraz przed kaplicą w Kłajpedzie. Na zakończenie część z nas udała się pod narciarski stok na Szelmencie - informuje harcmistrz Krzysztof Masłowski.
Na uwagę zasługuje bardzo sympatyczny stosunek ludzi do harcerzy z kwestarskimi puszkami. W każdej wsi harcerze spotykali się z uśmiechem i aprobatą. Jak się okazało po podliczeniu zebranych pieniędzy udało im się zebrać na rzecz Orkiestry ponad 4.250 złotych.
- Wszystkim serdecznie dziękujemy za ten dar serca. Kwestujemy co roku niezależnie od pogody i dlatego tak ważne jest, by młodzi ludzie mieli się gdzie ogrzać między kwestami. Dziś pragnę jak najserdeczniej podziękować Agnieszce Dubowskiej- Micielicy za wszechstronną opiekę nad patrolem kwestującym w Rutce-Tartak, księdzu Jackowi Chałko za rozpropagowanie naszej akcji wśród parafian, zapewnienie transportu do Kłajpedy oraz ciastka i gorącą herbatę na plebanii, jak również Janowi Januszowi Juśkiewiczowi za gorącą zupę podczas naszego kwestowania na Szelmencie - wymienia K. Masłowski.