W piątek ponad tona jabłek przekazanych Gminnemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej w Suwałkach przez suwalski Bank Żywności trafiła, za darmo, do podopiecznych ośrodka, mieszkańców gminy Suwałki. To jedna z form zagospodarowania polskich jabłek, na które embargo nałożyły władze Rosji.
Za pośrednictwem Bank Żywności do potrzebujących mogą jeszcze trafić papryka, pomidory, ogórki, kapusta, marchew, pieczarki. Kalafiory. Są to pełnowartościowe warzywa i owoce, które nie zostaną sprzedane za granice, a rolnicy utylizują je lub oddają Agencji Rynku Rolnego w zamian za rekompensaty.
- W tym roku z Banku Żywności otrzymaliśmy i przekazaliśmy mieszkańcom już prawie 11 ton żywności – mówi Beata Skrocka, kierownik GOPS w Suwałkach. – Ludzie najchętniej biorą ser żółty, olej, mąkę, cukier, makaron czyli artykuły, które szybko się nie psują. Pośrednictwo w przekazywaniu żywności to nie jedyna forma pomocy. W I półroczu dla 172 osób, w tym 147 uczniów, dofinansowaliśmy dożywianie, a 20 wypłaciliśmy zasiłki. W tym miesiącu programem „Pomoc państwa w zakresie dożywiania” objętych zostało 99 mieszkańców gminy. Ludzi potrzebujących wsparcia jest coraz więcej i każda pomoc jest cenna.