„Wszakże stłumione echo prawieków może najwyraźniej rozlegnie się w uroczystym obchodzie onej świętej, czerwcowej, palinocki, kiedy od zmroku do świtu roziskrzy się cała okolica czerwonymi słupami ognisk, rozbrzmi wesołym śpiewem i zabawami młodzieży” - tak w 1938 roku opisywał Palinockę St. Bykowski w artykule „Z monografii gminy Dowspuda”.
W sobotę już po raz piętnasty Gminny Ośrodek Kultury przywołał ten zwyczaj. Było plecenie wianków, tańce, koncert zespołu SUSZ oraz Orkiestry Klezmerskiej, taniec z ogniem.
- Pradawny obrzęd, który przedstawili członkowie Koła Młodych Przyjaciół Ziemi Raczkowskiej wzorowany jest na przekazie Kraszewskiego i J. Kochanowskiego – mówi Anna Dorota Halicka, opiekun Koła, dyrektor GOK w Raczkach.