Nie żyje 72-letni mężczyzna, który wjechał rowerem pod samochód w poniedziałek na ulicy Reja w Suwałkach. Do zdarzenia doszło około 13.30 na obrzeżach miasta, przy zjeździe do miejscowości Biała Woda.
- Kierujący rowerem poruszał się ścieżką rowerową w stronę Jeleniewa. Nagle skręcił w lewo i wjechał wprost pod koła jadącego Scodą. Poszkodowany został przewieziony do szpitala. Tam po kilku godzinach od wypadku zmarł – mówi Anna Wałecka -Chamiuk z suwalskiej policji.
Kierowca samochodu był trzeźwy.
To już drugi w ostatnim czasie śmiertelny wypadek z udziałem rowerzysty na ulicy Reja. Kilka dni temu pod kołami samochodu osobowego śmierć poniósł inny, także około 70-letni mężczyzna. Policjanci apelują do rowerzystów o ostrożność.
- Kontrolujemy prędkość na tej drodze. Policjanci są tam bardzo często obecni i nie odnotowaliśmy przypadków rażących naruszeń związanych z ewentualnym przekraczaniem prędkości przez kierowców – podkreśla A. Wałecka-Chamiuk.
(just)