Palmy, jajka, baranki i inne ozdoby uświetniły podlaski konkurs „Tradycyjna ozdoba wielkanocna wykonana przez Koło Gospodyń Wiejskich”, którego organizatorem był Zarząd Województwa Podlaskiego.
O wynikach rywalizacji poinformował w środę (14.04) w czasie wirtualnego spotkania z uczestnikami konkursu Stanisław Derehajło, Wicemarszałek Województwa Podlaskiego.
Celem konkursu była promocja dziedzictwa kulturowego województwa podlaskiego, propagowanie tradycyjnych wartości i historii lokalnych wspólnot oraz budowanie i wzmacnianie tożsamości lokalnej mieszkańców regionu.
Na konkurs wpłynęło 69 ozdób wielkanocnych wykonanych przez 35 Kół Gospodyń Wiejskich (KGW).
- Wszystkie ozdoby były bardzo ciekawe - dobrze, że wzięłyście udział, mimo takiego czasu - powiedział na początku wicemarszałek Stanisław Derehajło.
Podkreślił, iż oczekuje na powrót do aktywności, kiedy koła będą mogły uczestniczyć w kolejnych konkursach i szkoleniach wprowadzających w świat zachowania kultury i tradycji.
Nadesłane prace były oceniane przez komisję konkursową, w skład której weszli m.in.: przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego, wojewódzkich instytucji kultury oraz regionalnych mediów.
Komisja konkursowa oceniała m.in. oryginalność i pomysłowość w zobrazowaniu tradycyjnych wartości i historii lokalnych wspólnot oraz walory estetyczne i artystyczne pracy. Liczyła się technika wykonania tradycyjnych ozdób wielkanocnych ze szczególnym uwzględnieniem subregionów i małych ojczyzn województwa podlaskiego.
Ostatecznie komisja przyznała trzy pierwsze miejsca oraz trzy wyróżnienia:
I miejsce - Koło Gospodyń Wiejskich w Olendach za pająka wielkanocnego,
II miejsce - Koło Gospodyń Wiejskich w Wąsoszu za wielkanocnego baranka,
III miejsce - Koło Gospodyń Wiejskich w Długołęce za jajka skrobane.
Wyróżnienia z kolei otrzymały koła w Lemanie, Puńsku za palmę wielkanocną z zajączkiem oraz - ponownie - w Wąsoszu – za palmy wielkanocne.
- Kobiety są nośnikami tradycji - podkreśliła. - Dlatego ta inicjatywa jest bardzo cenna, bo trafia w większości do kobiet, które kultywują to, co wynika z tradycji.
Zarząd województwa ufundował nagrody w postaci sprzętu agd, książek, obrazów, płyt. Zostaną one wręczone nieco później, gdy sytuacja epidemiologiczna na to pozwoli.
Panie z Kół Gospodyń Wiejskich nie tylko wspólnie robią ozdoby, pieką, smażą i gotują, ale i zajmują się wieloma innymi ciekawymi zajęciami. Organizują spotkania z innymi kołami, aby wymienić się doświadczeniami, obchodzą wspólnie różne święta.
KGW w Puńsku
Panie z KGW w Puńsku często spędzają aktywnie czas ( gdy akurat nie ma ograniczeń) na miejscowym boisku i placu z urządzeniami rekreacyjnymi.
Porządkują stare cmentarze w miasteczku, w tym nie tylko katolicki, ale m.in. i żydowski.
Organizują liczne wycieczki, gdy tylko to możliwe. Były w Kolnie na spotkaniu z premierem rządu RP, w Tauroszyszkach ze swoimi wypiekami na święcie kukurydzy, na trójstyku granic w Bolcach, Pięknej Górze ze w Gołdapi, dożynkach w Sejnach, Augustowie, Dowspudzie.
Mają nawet swój profil na Facebooku, bo jedna z członkiń KGW jest informatykiem.
Marcin Nawrocki, Edyta Chodakowska-Kieżel; WYG
Fot.: Piotr Babulewicz i KGW Puńsk