Ten wybryk mógł zakończyć się tragicznie. Sejneńska policja poszukuje osoby, która w poniedziałek po południu świeciła laserem w stronę przelatujących nad Sejnami wojskowych śmigłowców. Piloci maszyn zostali oślepieni.
Tak zdarzenie opisuje burmistrz Sejn Arkadiusz Nowalski:
- Piloci śmigłowców odbywający rutynowe loty szkoleniowe w trakcie przelotu nad Miastem Sejny zostali oślepieni promieniowaniem lasera używanego przez kogoś z terenu Sejn. Spowodowało to konieczność podjęcia działań w celu zneutralizowania zagrożenia. Skutki "laserowej bezmyślności" mogły być tragiczne. Wiele osób dzwoniło do mnie i pisało wczoraj, narzekając na wojskowych pilotów. Prawdziwym powodem wczorajszych niedogodności był bardzo głupi i niezwykle groźny wybryk jednego z mieszkańców Sejn.
- Nad Miastem lata i będzie latać w przyszłości wiele maszyn. Policja, straż graniczna lub lotnicze pogotowie ratunkowe może być celem analogicznego zachowania. Ofiarami takiego wybryku może się stać każdy z Nas i nasze rodziny – podkreśla Burmistrz.
Apeluje do osób, które mogą mieć informacje na temat sprawcy, o kontakt z Policją:
- Żołnierze wykonują swoje rutynowe zadania z poświęceniem i szacunkiem dla dobrostanu Obywateli. Jeśli pozostawimy bez reakcji takie zachowania jak przytoczone wyżej, ryzykujemy życie i zdrowie wszystkich...
Zgłoszenia dotyczące oślepiania pilotów za pomocą niedużych, ogólnie dostępnych i wyglądających dość niepozornie, ale śmiertelnie niebezpiecznych laserów, pojawiają się kilka, nawet kilkanaście razy w roku. Jak światło lasera wygląda z perspektywy pilota i załogi, można na przykład zobaczyć na fotografiach Macieja Margasa i Aleksandry Łobusz z portalu Poland on Air, którzy przeżyli taką sytuację.
Oślepiani są też niejednokrotnie piloci Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Utrata panowania nad śmigłowcem może zakończyć się tragicznie nie tylko dla jego załogi, ale też osób na ziemi. Takiej wyobraźni nie miał jednak sprawca z Sejn. Teraz poszukuje go Policja. Za sprowadzanie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym grozi nawet osiem lat więzienia.