Jak informuje Urząd Miejski, w ponowionym konkursie na kandydata na dyrektora Suwalskiego Ośrodka Kultury wpłynęły trzy oferty. Od 1 listopada placówką kieruje dotychczasowy zastępca dyrektor Ignacy Ołów, który pełniącym obowiązki dyrektora może być przez rok.
- Co do czasu, który jest potrzebny na wyłonienie kandydata, nie ma tu określonych ram czasowych - mówi Kamil Sznel, keirownik biura prezydenta Suwalk. - Zgodnie z procedurą oferty zostaną teraz zweryfikowane pod kątem formalnym przez Komisję Konkursową. Kandydaci, których oferty spełnią wymogi formalne, zostaną zaproszeni na rozmowy kwalifikacyjne, które odbędą się w trakcie drugiego posiedzenia Komisji. Wyniki postępowania konkursowego przekazane zostaną następnie Prezydentowi Suwałk, który podejmie ostateczną decyzję o powołaniu na stanowisko wybranego przez Komisję kandydata.Terminy posiedzeń Komisji nie zostały jeszcze wyznaczone.
W konkursie przeprowadzonym latem tego roku komisja zdecydowała, że kandydatem na dyrektora SOK będzie Krzysztof Dziemian, wcześniej dyrektor Ośrodka Kultury w Sejnach. Podczas spotkania z prezydentem Krzysztof Dziemian nie przyjął zaproponowanych mu warunków płacowych, gorszych od tych, jakie miała Alicja Andrulewicz, która była dyrektorem SOK przez ostatnie cztery lata, a z końcem października przeszła na emeryturę.
Od listopada prezydent Czesław Renkiewicz powierzył więc dyrektorskie obowiązki Ignacemu Ołowiowi.
- W tym określonym przypadku mamy sytuację, w której, po nierozstrzygniętym pierwszym konkursie, powierzono pełnienie obowiązków dotychczasowemu Z-cy Dyrektora SOK. Okres, na jaki można powierzyć obowiązki, to maksymalnie jeden rok. Konkurs musi być więc rozstrzygnięty przed upływem tego czasu. Wiadomo jednak, że stanie się to dużo szybciej - przekonuje Kamil Sznel.
WD
Źrodlo: UM Suwałki
