Do następnej środy, 22 maja prezydent Suwałk czeka na zgłoszenia kandydatów w konkursach na dyrektorów przedszkoli nr 1, nr 4, nr 6 i nr 10. Już wiadomo, że dojdzie do zmian na stanowiskach przynajmniej w dwóch ostatnich placówkach.
Prezydent Suwałk jest zadowolony z pracy dyrektorów, ale musiał ogłosić konkursy, gdyż paniom, kierującymi tymi placówkami kończą się kadencje. Jak poinformowała zastępca prezydenta Ewa Sidorek, dwie z nich mają uprawniania emerytalne i zamierzają z nich skorzystać. Dwie pozostałe zadeklarowały chęć przystąpienia do konkursów.
- Pora odpocząć – mówi Alicja Butkiewicz (na zdjęciu), dyrektor Przedszkola nr 6. – Za mną 40 lat pracy, dyrektorem przedszkola przy Kowalskiego jestem od początku, od 30 lat.
Prawo przejścia na emeryturę uzyskała też Barbara Słowikowska, kierująca Przedszkolem nr 10 przy ul. Nowomiejskiej. W konkursowe szranki staną zaś Małgorzata Penczek, dyrektor Przedszkola nr 1 przy ul. Raczkowskiej i Danuta Palczewska, dyrektor Przedszkola nr 4 przy ul. Skłodowskiej-Curie.
O stanowisko dyrektora przedszkola mogą ubiegać się nauczyciele mianowani i dyplomowani, a także osoby niebędące nauczycielami, posiadające wyższe wykształcenie, przynajmniej pięcioletni staż pracy, w tym dwa lata na stanowisku kierowniczym.
Dyrektorzy suwalskich przedszkoli zarabiają blisko 6 tys. zł brutto miesięcznie.
WD