24.04.2022

Litwa. Pierwsza skiba w litewskich Veisiejach z wiosennym bazarem i wyścigiem zaprzęgów [zdjęcia]

Zgodnie z pradawną tradycją, na świętego Jerzego (23 kwietnia) należy wyorać pierwszą skibę ziemi. Dzień ten oznaczał dla mieszkańców wsi rozpoczęcie wiosennych prac polowych. Św. Jerzy uznawany jest za patrona rolników, hodowców i pasterzy.

Gospodarz wtedy zazwyczaj wychodził na pola, aby obejrzeć zimowy zasiew. Zabierał ze sobą żytni chleb (piróg) i butelkę wódki. Dochodziła do niego również gospodyni - przynosząc przekąskę i obrus. Była to często okazja do spotkań sąsiedzkich i wspólnego biesiadowania. Przyniesiony piróg służył gospodarzowi do wywróżenia urodzaju. Kładł go na zagonie i obserwował – gdy ten schował się cały w życie – wróżyło to pewny urodzaj. Następnie piróg przetaczano po zbożu i spożywano.

W tym dniu również pierwszy raz wypędzano bydło na wypas. Aby dobytek pomyślnie się chował – każde uderzano poświęcaną palmą wielkanocną i pokrapiano święconą wodą.

Gospodarze wyorywali tego dnia po raz pierwszy ziemię rolną.

Na święto „Pierwszej skiby”, już po raz dwudziesty zaprosili w sobotę, 23 kwietnia br. rolnicy i samorządowcy z rejonu łoździejskiego sąsiadów z całej Litwy oraz gości z granicy do miejscowości Veisiejai, leżącej opodal polsko - litewskiej granicy.

W uroczystościach uczestniczyło wielu gości, wśród nich posłowie na Sejm Republiki Litewskiej, a także wójt gminy Puńsk Witold Liszkowski.

Według przodków, przyszłe zbiory zależały od pierwszego wyjścia rolnika z pługiem i pierwszego dotknięcia nim ziemi. Dlatego przed rozpoczęciem orki wykonywano różne magiczne działania, aby chronić pola przed katastrofami.

Na festiwalu też przypomniano dawne tradycje. Symboliczny Jerzy, w którego wcielił się Algirdas Mociejūnas, pomodlił się przed rozpoczęciem wyorywania pierwszej skiby. Po obrzędach gospodarze zaczęli rywalizować: kto pierwszy, kto wyora piękniejszą skibę. Bernardas Blažauskas został zwycięzcą wśród rywalizujących z zaprzęgiem jednego konia, Valdas Kaminskas na drugim miejscu, a Vytautas Sadauskas na trzecim. Zwycięzcą konkursu zaprzęgiem z dwoma końmi został Ramnas Kliokys.

Wiosenny bazar

Po zawodach wszyscy goście udali się do parku miejskiego Veisiejai.

Na wiosennym targu rzemieślników, rolników i handlowców można było znaleźć wszystko, co potrzebne do wiosennych prac - rękodzieło, przysmaki i wiele innych rzeczy zarówno dla wsi, jak i mieszczuchów.

Zapach barszczu ukraińskiego, ryby unosił się w powietrzu i zapraszał zebranych do skosztowania zupy robionej z miłością oraz przekazania darowizn, które zostaną przeznaczone walczącej Ukrainie.

Ogłoszono również zwycięzców „Rolnik Roku”, których wręczenie zostało wstrzymane wcześniej przez pandemię.

- Cieszę się, że w tym roku obchodzimy to święto po tym, jak trochę zapomnieliśmy o pandemii. Niemniej jednak panuje niepokój, wojna na Ukrainie wypełniła naszą codzienność niepokojem i strachem. Nie poddawajmy się, bądźmy razem. Niech ten rok będzie owocny, pełen uwagi krewnych i wszelkiego rodzaju wsparcia nie tylko dla rolników, ale także dla wszystkich, którzy szanują i kochają ziemię, swoją ojczyznę, swój kraj. Fajnie, że możemy się spotykać, komunikować, wymieniać przemyślenia i podziwiać specjalny program. Gratuluję wszystkim uczestnikom i laureatom konkursu oraz uczestnikom i organizatorom festiwalu, gościom - gratulowała mer rejonu łoździejskiego Ausma Miškinienė.

Wyścig zaprzęgów

Takie święto nie mogło obyć się bez wyścigu zaprzęgów. Było zabawnie, energicznie i wesoło.

Na zakończenie świętowania wszystkich bawiła grupa „Lietuvaičiai”.

WYG

Źródło i fot: Samorząd rejonu łoździejskiego

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Dodaj nowe ogoszenie