Świecące słoneczko cieszyło bardzo, ale wysoka temperatura nie pomagała blisko 400 śmiałkom z kilku państw, którzy przystąpili do 12. już edycji Maratonu Wigry oraz Biegu za Bobrem na dystansie 13 kilometrów.
Wysiłek na trasie rekompensowała świetna atmosfera, piękne krajobrazy Wigierskiego Parku Krajobrazowego i regionalne specjały, serwowane już w przeddzień imprezy na Ziemniak Party, podczas zawodów na punktach żywnościowych oraz na pożegnalnym ognisku dla uczestników i ich rodzin oraz kibiców.
Do rywalizacji na krótszym dystansie ze startem i metą na Placu Gminnym w Starym Folwarku stanęło 157 osób. Wszyscy byli dobrze przygotowani, Bóbr okazał się przyjazny, w upale do celu dotarło aż 154 biegaczy
Wśród mężczyzn wygrał Mateusz Leszczyński z czasem 54:30, a za nim linię mety minęli Daniel Bochenko - 54:42 oraz Andrzej Godlewski - 55:37.
Najszybsza wśród kobiet w Pogoni za Bobrem była Julia Kasjan - 01:04:44, druga Monika Straszko - 01:06:05, a trzecia Olga Okhrym - 01:08:44.
Zaletą imprezy organizowanej przez jest to, że niekoniecznie trzeba się spieszyć. Ostatni zawodnik pokonał 13 kilometrów w czasie 2:31:48.
Niespełna pół godziny więcej potrzebował najszybszy na dystansie 42 km wokół jednego z największych i najpiękniejszego jeziora w Polsce. Zwycięzcą XII Maratonu Wigry został Grzegorz Markiewicz z Czeremchy z czasem: 3:00:27. Na drugim stopniu podium stanął Marcin Stachowiak – 3:03:21, a na najniższym – Adam Onoszko – 3:05:08.
Najlepsza z pań i szósta w klasyfikacji generalnej na dystansie 42 km była Aleksandra Tarnowska - 3:10:10. Drugie miejsce zajęła Aleksandra Kłosowska-Junko – 3:44:10, a trzecie Anna Księżyk – 3:49:07.
Pokonywanie maratonu wymagało niezwykłego hartu ducha, ale dawało dużo przyjemności i sprawiało mnóstwo satysfakcji. Wśród prawie 200 maratończyków byli biegacze, którzy chcieli przeżywać to jak najdłużej. Najwytrwalszy zawodnik spędził na trasie ponad 7,5 godziny.
Byli uczestnicy, którzy uczestniczą w Maratonie Wigry od pierwszej edycji, nie zabrakło też debiutantów, którzy deklarowali, że pierwszy raz nie był ostatnim.
Wyniki XII Maratonu Wigry i Biegu za Bobrem znajdziesz TUTAJ
Wojciech Drażba
Fot. Maraton Wigry
