Gmina będzie musiała pokryć koszty oświetlenia obwodnicy Augustowa.
Wzdłuż nie dokończonej jeszcze obwodnicy Augustowa zamontowano kilkaset latarni. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i obwodnica zostanie oddana do użytku w terminie, od października będą one oświetlały drogę głównie tirom omijającym Augustów. Za prąd zapłacą mieszkańcy gminy Raczki.
- Nie da się tego przeskoczyć, bo za oświetlenie dróg płacą samorządy. Zdarzały się przypadki, gdy gminy chciały się od tego odwoływać, ale Sąd Administracyjny zawsze rozstrzygał na niekorzyść samorządów – mówi Roman Fiedorowicz, wójt Gminy Raczki.
Potwierdza to Rafał Malinowski, główny specjalista do spraw komunikacji społecznej z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Daje jednak coś na pocieszenie.
- Ogólna zasada wynikająca z Art.18 ust 1 pkt 3 prawa energetycznego stanowi, że finansowanie oświetlenia ulic, placów i dróg publicznych znajdujących się na terenie gminy należy do jej zadań własnych. Nie dotyczy to jednak autostrad i dróg ekspresowych w rozumieniu przepisów o autostradach płatnych. Tak więc, dopóki na obwodnicy Augustowa nie pojawią się np. bramki systemu VIATOLL, za oświetlenie płacić będą gminy. Z chwilą kiedy droga ekspresowa, część obwodnicy Augustowa stanie się płatna, koszty oświetlenia przejmie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad – tłumaczy Malinowski.
Rocznie za oświetlenie gmina Raczki płaci około 120 tys. złotych. Po uruchomieniu latarni na obwodnicy Augustowa koszty te wzrosną o 100 procent. Najbardziej będą oświetlone dwa miejsca - węzeł Szkocja i węzeł Rudniki-Koniecbór.
- To bardzo duża suma. Bardzo obciąży budżet naszej, bądź co bądź wiejskiej gminy – mówi Fiedorowicz.
- Mieszkańcy gminy też będą korzystać z tego nowego układu komunikacyjnego. Oprócz głównej drogi, powstało wiele dróg dojazdowych, które na pewno będą służyć okolicznym mieszkańcom – mówi wójt.
- Być może straty zrekompensują z czasem nowe inwestycje. Przy trasie powinna rozwijać się infrastruktura. Zwłaszcza w okolicach węzła Szkocja. W 2020 roku powinna ruszyć droga na Łomżę, myślę, że wtedy Raczki i okolice się rozwiną. Może powstaną jakieś składy, hotele. Musimy zrobić wszystko, aby obwodnica Augustowa nie byłą jedynie tranzytem – tłumaczy.