Brutalne pobicie i kilka ciosów nożem. To najprawdopodobniejsze przyczyny śmierci mężczyzny, który w niedzielę zabity został w podsuwalskich Wasilczykach. Sprawców zbrodni wciąż poszukuje policja.
- Potwierdzam, że takie zabójstwo miało miejsce - mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik suwalskiej prokuratury. Dla dobra śledztwa nie chce jednak zdradzać szczegółów. Sprawcy zbrodni wciąż są bowiem na wolności.
Dowiedzieliśmy się, że morderstwo popełniono w podsuwalskich Wasilczykach. Wieś ta leży na trasie Suwałki - Bakałarzewo, tuż za Przebrodem. W niedzielę do domu weszło tam czterech mężczyzn i rzuciło się z pięściami na obecne tam osoby. Dwie z nich zostały brutalnie pobite. Trzecia osoba otrzymała kilka ciosów nożem. Na skutek odniesionych ran zmarła.
Rzecznik prokuratury nie potwierdził też, ale zarazem nie zaprzeczył, informacjom, że zabity mężczyzna niedawno wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał karę 25 lat pozbawienia wolności.
(mkapu)