Suwalscy policjanci zatrzymali trzech podejrzanych o rozbój na 60-letnim mieszkańcu gminy Raczki. Zamaskowani napastnicy weszli do sklepu, po czym uderzyli sprzedawcę w głowę, grozili mu nożami i szarpali. Następnie napastnicy ukradli z kasy ponad 1800 złotych.
Już następnego dnia trzech mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu. W piątek zatrzymani usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
- Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, w minioną środę tuż przed godziną 20.00, został poinformowany o rozboju, do którego doszło w jednym ze sklepów na terenie gminy Raczki. We wskazane miejsce natychmiast został wysłany patrol. W rozmowie ze zgłaszającym funkcjonariusze ustalili, że do sklepu weszło trzech zamaskowanych mężczyzn. Jeden z nich uderzył sprzedawcę w głowę i szarpał go, a do tego wszyscy grozili mu nożami, po czym ukradli z kasy ponad 1800 złotych - informuje suwalska Policja.
Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania podejrzanych o rozbój. Niespełna dobę od zdarzenia funkcjonariusze ustalili ich dane i zatrzymali dwóch 22-latków oraz ich o rok starszego wspólnika. W piątek zatrzymani usłyszeli zarzuty, w tym dwóch w warunkach recydywy. Decyzją sądu 23-letni mieszkaniec powiatu sejneńskiego i jego dwaj wspólnicy, mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego, najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
