W miniony wtorek augustowscy policjanci, wspólnie z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wkroczyli na teren jednej z posesji w gminie Augustów. Funkcjonariusze podejrzewali, że jej właściciel posiada nielegalną uprawę konopi.
Ustalenia mundurowych okazały się słuszne.
- Podczas sprawdzania posesji funkcjonariusze odkryli specjalnie przygotowane pomieszczenie w budynku gospodarczym. Tam znaleźli w sumie 52 krzaki konopi, z których można było uzyskać blisko 1200 porcji dilerskich marihuany o czarnorynkowej wartości blisko 50 tysięcy złotych – informuje komisarz Paweł Jakubiak, oficer prasowy policji w Augustowie.
Dodatkowo w toku wykonywanych czynności mundurowi zabezpieczyli około dwóch kilogramów przygotowanego do suszenia ziela konopi oraz 100 gramów suszu roślinnego marihuany o łącznej wartości około 4 tysięcy złotych, a także sprzęt i środki do uprawy tych roślin.
W związku ze zdarzeniem funkcjonariusze zatrzymali również 34-letniego mieszkańca Augustowa, który usłyszał już zarzuty nielegalnej uprawy konopi. Przyznał się i skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze. Teraz mężczyzna za swoje postępowanie odpowie przed sądem.