Tydzień przed nadejściem kalendarzowej wiosny mieliśmy jedną z najmroźniejszych nocy mijającej zimy, jeżeli w tym sezonie można tak nazwać tę porę roku.
Z piątku na sobotę wiało jak nigdy, a za północnym wiatrem przyszło ochłodzenie. Jak informuje IMGW-PIB Biuro Prognoz Meteorologicznych w Białymstoku, w nocy z soboty na niedzielę, 14 na 15 marca w naszym województwie temperatura minimalna wyniosła od -8,2°C do -4,6°C. Temperatura przy gruncie wyniosła natomiast od -10,6°C do -5,4°C.
W ciągu dnia temperatura wzrośnie do 3°C, 5°C, ale w zacienionych miejscach utrzymują się resztki śniegu, którego tak bardzo brakowało, zwłaszcza dzieciom podczas odchodzącej zimy.