Czy środki z przyszłej unijnej perspektywy budżetowej doprowadzą do rewolucji w relacjach urząd - obywatel? Zdaniem prezydenta Czesława Renkiewicza jest to możliwe, ale istnieje duża bariera, które pokonanie wymaga wiele pracy. Dziś w Suwałkach odbyła się ogólnopolska konferencja dotycząca cyfryzacji Polski w nowej perspektywie finansowej.
- Nowe technologie rewolucjonizują każdą technologię w której tylko znajdują zastosowanie - mówił dziś Łukasz Dyba z konfederacji Lewiatan, w czasie otwarcia ogólnopolskiej konferencji „Wsparcie cyfryzacji w programach operacyjnych perspektywy 2014-2020". Dyskusja w której uczestniczyli przedstawiciele rządu, samorządów oraz przedsiębiorcy, dotyczyła szans i perspektyw wykorzystania środków unijnych w projektach związanych z cyfryzacją gospodarki.
Zaprezentowano tam również obszary wsparcia cyfryzacji ujęte w przyszłych Programach Operacyjnych: Polska Cyfrowa, Inteligentny Rozwój, Wiedza Edukacja Rozwój, Polska Wschodnia oraz w Regionalnych Programach Operacyjnych. - Ostatnia faza prac nad regulacjami związanymi z dyspozycją środków unijnych z nowej perspektywy finansowej 2014-2020 to właściwy moment dla spotkania przedstawicieli rządu i samorządów z ostatecznymi, potencjalnymi beneficjentami środków unijnych - wyjaśniają organizatorzy konferencji oraz podkreślają, że to pierwsza tego typu inicjatywa w kraju.
- Dzisiaj informatyzacja funkcjonuje w każdej dziedzinie i trudno nam sobie wyobrazić życie bez technologii, które przyniósł XXI wiek - mówił prezydent Renkiewicz. Akcentował też, że na globalnym rynku Suwałki nie mogą już konkurować tylko tanimi gruntami i najtańszą siłą roboczą. - Nasza gospodarka musi tak funkcjonować, aby wykorzystywać nowe instrumenty - podkreślał włodarz miasta.
O tym, że konferencja poświęcona była cyfryzacji świadczyły również gadżety z którymi na salę konferencyjną wchodzili politycy i samorządowcy. Wielu z nich trzymało w rękach tablety, smartfony i laptopy. - Nie rozstaję się z nim i bardzo często korzystam na nim z internetu - mówił wicewojewoda prezentując swój tablet. Zachęcił też zgromadzonych na sali przedstawicieli różnych dziedzin, aby wskazali swoje oczekiwania i sugestie dotyczące dysponowania środkami unijnymi na cyfryzację Polski i regionu.
Mimo że, choć władze wszystkich szczebli administracji i samorządu chętnie korzystają z tabletów, to nie wszyscy podlegli im urzędnicy są na takie innowacje otwarci. - Istnieje olbrzymia bariera i czeka nas dużo pracy, aby ją przełamać - podkreślał Czesław Renkiewicz. Jego zdaniem powinno się wykorzystać środki w każdym możliwym miejsc, a efektywność tych działań powinna być wyższa.
(mkapu)