Dziesięciu obywateli Indonezji oraz dziewięciu Mongolii nielegalnie pracowało w zakładzie produkcyjnym w powiecie oleckim. Obcokrajowców do pracy w branży drzewnej delegowała poznańska firma.
Nieprawidłowości w powierzeniu pracy wykryli funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gołdapi.
17 lutego wszczęto kontrolę legalności zatrudnienia, którą objęto 19 cudzoziemców w wieku od 23 do 50 lat.
- W trakcie czynności wyjaśniających funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gołdapi, ustalili, że obcokrajowcy przyjechali do Polski w celach zarobkowych. Pracowali w przetwórstwie spożywczym na terenie województwa mazowieckiego. Jednak nie spodobały im się warunki pracy i zdecydowali, że poszukają innego zatrudnienia. Wówczas przedsiębiorca z Poznania zaproponował im pracę w powiecie oleckim. Okazało się, że nie dopełnił formalności związanych z ich zatrudnieniem. Wszyscy pracowali w zakładzie drzewnym bez umów i zezwoleń - informuje kpt. SG Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy – koordynator Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.
Poznańskiemu pracodawcy grozi kara grzywny do 30 000 zł, a wobec cudzoziemców wszczęto postępowania administracyjne w sprawie zobowiązania ich do powrotu do kraju pochodzenia.