Oleccy policjanci od czwartku, 10 listopada, prowadzili wzmożone działania prewencyjno – kontrolne z uwagi na długi weekend listopadowy. W tym czasie na drogach powiatu nie doszło do żadnego wypadku. Odnotowano jednak pięć kolizji, a w Cimochach zatrzymano trzech nietrzeźwych kierujących.
Jako pierwszy został zatrzymany w miniony czwartek po godz. 17:00 mieszkaniec gminy Wieliczki. Robert S. kierował osobowym Volkswagenem mając ponad promil alkoholu w organizmie. Kolejny kierujący na „podwójnym gazie” został zatrzymany dzień później około południa. 38-latek także kierował Volkswagenem i miał prawie promil alkoholu w organizmie. Ostatni zatrzymany to osiemnastolatek Patryk S. Kierował Audi mając ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu policyjnych baz danych okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Wszystkim trzem grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
W czwartek, 10 listopada, na terenie powiatu oleckiego doszło do trzech kolizji. Pierwsza miała miejsce w Olecku w rejonie dworca PKS po godz. 14:00.
- Kierujący samochodem osobowym marki Renault nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w dwa prawidłowo zaparkowane samochody osobowe. Kierujący został ukarany mandatem w wysokości 400 zł – informuje Justyna Sznel z policji w Olecku.
Druga kolizja miała miejsce przed godz. 16:00 w miejscowości Jaśki. Kierujący samochodem osobowym marki Audi nie zachował należytej ostrożności podczas manewru omijania zaparkowanego pojazdu marki Peugeot i doprowadził do otarcia pojazdów
Kolejna kolizja miła miejsce na trasie Szczecinki – Borawskie.
- Kierujący ciężarową Scanią, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i przewrócił się. Droga w miejscu kolizji była całkowicie zablokowana przez kilkanaście godzin – relacjonuje J. Sznel.
Z kolei w piątek, 11 listopada, po północy na Szosie Ełckiej w Olecku kierujący osobowym Isuzu uderzył w lezące na jezdni drzewo. Kierującemu na szczęście nic się nie stało.
Ostatnia kolizja miała miejsce w niedzielę po 16:00 na trasie Olecko – Wieliczki. Kierujący osobowym volvo uderzył w sarnę, która wybiegła z pobocza wprost pod nadjeżdżający pojazd. Samochodem podróżowały trzy osoby. Nikomu nic się nie stało.
Z uwagi na utrzymujący się lekki mróz oraz nadal leżący śnieg olecka policja ponownie apeluje do kierowców by zwolnili, jeździli rozważnie i ostrożnie.