08.05.2015

Opóźnienia w Szelmencie. Urzędnicy znów obiecują, że się pospieszą

Ścianka wspinaczkowa i park linowy udostępnione turystom zostaną z końcem maja. Na start wyciągu nart wodnych poczekać będzie trzeba najpóźniej do lipca. Takie plany przedstawili podlascy urzędnicy, którzy nadzorują wybór operatora trzech atrakcji wybudowanych na jeziorem Szelment.

Urząd Marszałkowski deklaruje, że to już ostatnia prosta. W ciągu najbliższych dwóch tygodni podpisana zostanie umowa z operatorem, który przez trzy lata zarządzać będzie atrakcjami w Szelmencie. Warte ponad 9 mln zł obiekty przez ostatni sezon można był tylko oglądać. Na niektóre ich elementy wkrótce skończy się gwarancja.

- Robię co mogę, aby jak najbardziej przyspieszyć procedurę przetargową. Niestety wiele spraw jest ode mnie niezależnych - podkreśla Bartłomiej Andruk z Urzędu Marszałkowskiego.

W tym tygodniu zakończyły się negocjacje w których obie strony przedstawiły swoje warunki i oczekiwania. Urząd Marszałkowski uznał, że obiekty na siebie nie zarobią. Dlatego stawką jest kwota jaką samorząd dołoży operatorowi za ich prowadzenie. Teraz prawnicy naniosą zmiany na druki umów, a potencjalni wykonawcy zostaną zaproszeni do składania ofert.

- Liczę, że jeszcze przed końcem maja podpiszemy umowę. Obaj wykonawcy deklarują, że ściankę wspinaczkową i park linowy mogą uruchomić w ciągu kilu dni – mówi urzędnik ze stolicy województwa.

Trudniej będzie z wyciągiem narciarskim. Tu nie wystarczy zdjąć ogrodzenia i wpuścić turystów. Operatora czeka bowiem pozyskanie niezbędnej dokumentacji. Będzie to między innymi pozwolenie wodno-prawne zezwalające na korzystanie z wód jeziora. Na taką zgodę trzeba czekać nawet kilka tygodni.

- Mam nadzieję, że urzędnicy przychylą się do wniosku operatora i szybciej wydadzą taką zgodę. Dzięki temu wyciąg mógłby ruszyć z końcem czerwca – przewiduje Andruk.

Dyrektor marszałkowskiego departamentu wyjaśnił też, dlaczego obiektów od razu nie przekazano pod opiekę WOSiR-u.

- Wyciąg nart wodnych był autorskim projektem ośrodka. Nie miał on jednak osobowości prawnej i nie mógł go zrealizować – wyjaśnia dyrektor departamentu zajmującego się sportem i turystyką.

Projekt przejął Urząd Marszałkowski i to zrodziło kolejne problemu. Jako że ponad 50 procent inwestycji pokryło unijne dofinansowanie, operator musiał zostać wyłoniony w przetargu. Z jego ogłoszeniem czekano kilkanaście miesięcy, aż WOSiR zostanie przekształcony w spółkę i będzie mógł stanąć do rywalizacji.

(mkapu)

[28.04.2015] Marszałek się nie śpieszy. Na park i narty wodne trzeba będzie poczekać

[02.04.2015] Augustów walczy o narty wodne w Szelmencie

[24.03.2015] Szelment. Dwóch chętnych walczy o wyciąg nart wodnych

[02.02.2015] Szelment. Atrakcje weźmie ten, kto zechce najmniej

[03.11.2014] WOSiR Szelment spółką. PO i PSL podzielili się radą nadzorczą

[25.09.2014] Szelment zostanie spółką. Bez tego stracić może wyciąg narciarski

[04.09.2014] Szelment. Wicemarszałek tłumaczy się z opóźnień [wideo]

[02.07.2014] Narty wodne w Szelmencie jednak nie w te wakacje

udostępnij na fabebook
08.05.2015, 21:32:10

slaw

W prywatnej firmie to poleciałyby czyjeś głowy za taką niegospodarność a tutaj proszę z pewnością na" przecięciu wstęgi" będą Oficjele nagrody i podziękowania. Chciałbym usłyszeć kto z imienia i nazwiska odpowie za to że publiczne pieniądze stoją i niszczeją.

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
12.27.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie