Kina nie ma tu od 12 lat, kiedy Cinema Lumiere przeniosło się z jednej do trzech nowoczesnych sal w centrum Suwałki Plaza. Przez ten czas na działce przy ul. Kościuszki 24 zdążyły wyrosnąć spore zarośla.
Kino Bałtyk było kultowym miejscem na mapie Suwałk przez 70 lat. Od sierpnia 2010 roku próbuje je sprzedać Instytucja Filmowa Max-Film, spółka należąca do samorządu województwa mazowieckiego.
Cena wywoławcza za prawo wieczystego użytkowania zajmującej 1 130 m kw. działki i własność stojącego na niej budynku wynosiła najpierw 1,6 mln zł, potem została obniżona do 1,44 mln zł.
Lata mijały, chętnych nie było. Dwa lata temu ciszę na krótko przerwały odwiedziny reżysera Krzysztofa Skoniecznego, znanego z serialu „Ślepnąc od świateł”. Najwyraźniej jednak chciał on tylko zobaczyć miejsce, które gościło samego Andrzeja Wajdę.
W witrynie zmieniały się tylko plakaty filmów wyświetlanych w Cinema Lumiere, a sporych rozmiarów szyld „Sprzedam” z dodanym numerem telefonu został stałym elementem krajobrazu.
Jak się okazuje, szyld został zdjęty, ponieważ zniszczyła go niedawna wichura.
Wichura pojawiła się w odpowiednim momencie, bowiem wszystko wskazuje na to, że szyld nie będzie już potrzebny. Spółka Max-Film zorganizowała kolejny przetarg, z cena wywoławczą 450 tys. zł, na który wpłynęły oferty, złożone przez przedsiębiorców z terenu kraju, ale też z Suwałk.
Jeden z miejscowych biznesmenów ponoć widziałby w tym miejscu klub muzyczny, a inny – obiekt handlowo-usługowy.
- Najpierw sprawdzimy oferty pod względem formalnym, a tak naprawdę nowego właściciela poznamy z chwilą podpisania aktu notarialnego – usłyszeliśmy w Max-Filmie. – Mamy nadzieję, że stanie się to na przełomie marca i kwietnia.
Tekst i fot. Wojciech Drażba