Ostatnia droga ks. Prałata Stanisława Wysockiego, świadka Obławy Augustowskiej [zdjęcia]

W sobotę w konkatedrze św. Aleksandra w Suwałkach odbył się pogrzeb ks. prałata Stanisława Wysockiego, naocznego świadka obławy augustowskiej, przez całe życie walczącego o poznanie prawdy o losach wywiezionych.

Ks. Stanisław Wysocki pochodził z Białej Wody. Urodził się 1 marca 1938 r.. W wieku siedmiu lat był świadkiem, jak NKWD w lipcu 1945 r. aresztuje jego ojca i dwie siostry. Już nigdy ich nie zobaczył. Przez całe swoje dorosłe życie ks. S. Wysocki zabiegał o ustalenie, co stało się z jego najbliższymi i innymi pojmanymi w obławie. Spotykał się z samorządowcami, politykami, historykami, dziećmi i młodzieżą. Opowiadał o tym, co pamiętał, apelował o wywieranie nacisku na Rosjan, o poszukiwanie dokumentów, o nieustawanie w dochodzeniu do prawdy. Był założycielem i prezesem Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 Roku.

Ksiądz prałat zmarł w czwartek, 7 listopada. Miał 86 lat. W tym roku obchodził 60-lecie kapłaństwa. Swoją posługę pełnił min. w Łomży, gdzie był kapelanem „Solidarności”, Żołnierzy AK i Sybiraków, w Sejnach, Bargłowie Kościelnym i Augustowie, a po utworzeniu diecezji także w Ełku, gdzie przez wiele lat był proboszczem parafii katedralnej pw. św. Wojciecha Biskupa i Męczennika. Ostatnie lata spędził w Suwałkach.  

Pogrzeb ś.p. ks. S. Wysockiego odbył się w sobotę w konkatedrze św. Aleksandra w Suwałkach. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył J.E. Ks. Bp Jerzy Mazur, Biskup Ełcki, a kazanie okolicznościowe wygłosił J. E. Ks. Arcybiskup Józef Michalik, Arcybiskup Senior Archidiecezji Przemyskiej. W nabożeństwie uczestniczyły setki wiernych, harcerze, historycy, uczniowie, przedstawiciele władz samorządowych i krajowych.

Zdjęcia: Miłosz Kozakiewicz