Suwalscy policjanci zatrzymali kobietę i mężczyznę podejrzanych o kradzież z włamaniem do siedliska. Do zdarzenia doszło w drugiej połowie sierpnia pod Suwałkami. Właściciele okradzionej posiadłości oszacowali straty na kwotę 2000 złotych.
W drugiej połowie sierpnia suwalscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do siedliska pod Suwałkami.
Z ustaleÅ„ mundurowych wynikaÅ‚o, że sprawca zerwaÅ‚ kÅ‚ódki zabezpieczajÄ…ce drzwi i dostaÅ‚ siÄ™ do wnÄ™trza pomieszczenia, skÄ…d ukradÅ‚ dwie kosiarki, stolik retro i naczynia ceramiczne. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kwotÄ™ 2000 zÅ‚otych.
Praca funkcjonariuszy i zaangażowanie pokrzywdzonych doprowadziÅ‚y ostatecznie do zatrzymania wÅ‚amywaczy. Wpadli oni w rÄ™ce mundurowych we wtorek po poÅ‚udniu w Sejnach. Na posesji 37-latki i o 6 lat starszego partnera policjanci odnaleźli część skradzionych przedmiotów. Kobieta tÅ‚umaczyÅ‚a siÄ™ mundurowym, że zabraÅ‚a te rzeczy bo byÅ‚a rozczarowana, że jej rodzina sprzedaÅ‚a dom z wyposażeniem, nic jej nie zostawiajÄ…c. Wczoraj para usÅ‚yszaÅ‚a zarzuty. Za kradzież z wÅ‚amaniem kodeks karny przewiduje karÄ™ do 10 lat pozbawienia wolnoÅ›ci.
ŹródÅ‚o: KMP SuwaÅ‚ki