Kolejnych nietrzeźwych kierujących zatrzymali suwalscy policjanci podczas minionego weekendu. Niechlubnym rekordzistą okazał się 48-letni mężczyzna, który zdecydował się wsiąść za kierownicę mając ponad 3,1 promila alkoholu w organizmie.
W miniony weekend suwalscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących.
- Pierwszego z nieodpowiedzialnych kierowców mundurowi wyeliminowali z ruchu w sobotę, około godziny 12.30 na ulicy Jana Pawła II w Suwałkach. Mundurowi zatrzymali 26-latka kierującego peugeotem. Badanie alkomatem wykazało, że miał on blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się, że chwilę wcześniej był on sprawcą kolizji na ulicy Utrata, gdzie uderzył w sygnalizator świetlny i odjechał z miejsca zdarzenia. Z kolei w niedzielę wieczorem policjanci ujawnili kolejnego nietrzeźwego kierującego. Tym razem na ulicy Noniewicza w Suwałkach. 48-letni suwalczanin zdecydował się na prowadzenie volkswagena mając ponad 3,1 promila alkoholu w organizmie. Podczas sprawdzenia okazało się też, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania - informuje suwalska policja.
Teraz dalszym losem nietrzeźwych kierowców zajmie się sąd.
Pamiętajmy, że każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Policjanci apelują o rozsądek na drodze oraz o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.