Kolejna ciekawa historia z grzybiarzem w roli głównej. Tym razem bez udziału dzikich zwierząt. W dość nietypowy sposób zakończył swój wyjazd po grzyby pewien mężczyzna. Od uzbierania pełnego kosza prawdziwków silniejsza okazała się potrzeba snu, spowodowana wypitym wcześniej alkoholem. Historia miałaby może inne zakończenie i nie wymagała interwencji innych osób, gdyby nie fakt, że mężczyzna zdecydował się przespać w bagażniku, z którego nie mógł już się wydostać. Z pomocą ruszyli inni grzybiarze i policjanci.
To miaÅ‚ być typowy wyjazd znajomych na grzyby. Umówili siÄ™ na niedzielÄ™. Wszystko zapowiadaÅ‚o siÄ™ normalnie.
Gdy jednak jednego ze zbierajÄ…cych zmorzyÅ‚ sen, spowodowany wypitym wczeÅ›niej alkoholem, sprawy przybraÅ‚y nieco inny obrót.
OkoÅ‚o godz. 16:30 oficer dyżurny braniewskiej komendy zostaÅ‚ powiadomiony, że w okolicy Braniewa z zaparkowanego auta dobiegajÄ… dziwne odgÅ‚osy. Z relacji zgÅ‚aszajÄ…cego wynikaÅ‚o, że w bagażniku samochodu znajduje siÄ™ czÅ‚owiek, który woÅ‚a o pomoc. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy.
- Po dojechaniu na wskazany odcinek drogi policjanci dostrzegli stojÄ…cego przy pojeździe mężczyznÄ™, który chwilÄ™ wczeÅ›niej wyszedÅ‚ z bagażnika. Jak siÄ™ okazaÅ‚o z pomocÄ… ruszyli mu inni grzybiarze, którzy sÅ‚yszeli jego krzyki. W rozmowie z mężczyznÄ… ustalono, że przyjechaÅ‚ w okolice Braniewa ze znajomymi na grzyby. ZrezygnowaÅ‚ jednak z ich zbierania, ponieważ byÅ‚ pod dziaÅ‚aniem alkoholu i chciaÅ‚o mu siÄ™ spać. Jako miejsce wypoczynku wybraÅ‚ sobie bagażnik, który ku jego zdziwieniu – zatrzasnÄ…Å‚ siÄ™, gdy ten wszedÅ‚ do Å›rodka - informuje Policja.
Patrol przeprowadziÅ‚ z mieszkaÅ„cem województwa pomorskiego profilaktycznÄ… rozmowÄ™, doradzajÄ…c mu tym samym, by nastÄ™pnym razem rozsÄ…dniej wybieraÅ‚ miejsca wypoczynku.