Pogrzeb ks. prał. Zygmunta Sędziaka. Duchowny zmarł na koronawirusa [zdjęcia]

W czwartek, 8 października, odbył się pogrzeb śp. ks. prał. Zygmunta Sędziaka, zasłużonego kapłana diecezji ełckiej. Zmarł 5 października 2020 r. w 89. roku życia i 63. roku kapłaństwa.

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jerzy Mazur, biskup ełcki wraz z liczną koncelebrą duchowieństwa Kościoła ełckiego, łomżyńskiego oraz przedstawicielami z archidiecezji warmińskiej. W ostatnim pożegnaniu udział wzięła rodzina, parafianie katedry ełckiej, przedstawiciele władz samorządowych, osoby, na których drodze Bóg postawił śp. ks. prałata.

Kanclerz Kurii Biskupiej ks. kan. Marcin Maczan przedstawił życiorys zmarłego kapłana, z którego wybrzmiewało wielkie zaangażowanie śp. ks. Sędziaka w realizację powołania kapłańskiego i gorliwość o Kościół Święty.

W homilii bp Jerzy Mazur wyraził żal z powodu okoliczności śmierci ks. prałata. „Dziś wszyscy jesteśmy poruszeni śmiercią księdza prałata Zygmunta. Tym bardziej jesteśmy poruszeni, bo umiera na Covid-19. Dzisiaj zamiast trumny z ciałem w katedrze jest chrzcielnica, jego fotografia oraz kielich patena, stuła i Mszał. Trumna jest na zewnątrz katedry. Musimy zachować wszystkie wymogi sanepidu. Niektórzy mówią przegrał z Covidem-19, zaatakował go nie wiadomo kiedy i gdzie. Ale my jesteśmy pewni, że on wygrał, zwyciężył, bo dobrze i pięknie przeżył życie i otrzymuje od Boga nagrodę życia wiecznego” – mówił biskup.

Zwracając się do uczestników ceremonii bp Mazur zachęcał do wyrażania Bogu wdzięczności za dar życia i posługi śp. ks. prał. Sędziaka. „Przychodzimy na Eucharystię, by podziękować Trójjedynemu Bogu za człowieka, kapłana niskiego wzrostem, ale wielkiego sercem, barwnego i wyrazistego sługę Bożego, brata, stryjka, wujka… krewnego, przyjaciela, kogoś bliskiego, by też prosić miłosiernego Boga o miłosierdzie i obdarowanie go miejscem w Jego Królestwie” – podkreślał hierarcha.

Biskup wspominając zmarłego przypomniał, że śp. ks. Zygmunt trwał w Bogu, zaprzyjaźnił się z Bogiem, trwał w komunii z Bogiem i dlatego z pasją służył Bogu i ludziom. Służył z wielką gorliwością, entuzjazmem, wrażliwością na potrzeby człowieka szczególnie biednego.

Na zakończenie Mszy św. słowa skierowali przedstawiciele wybranych środowisk, z którymi ostatnio zmarły kapłan był związany. W imieniu diecezji łomżyńskiej głos zabrał ks. kan. dr Zdzisław Golan. Przypomniał zasługi śp. ks. prał. Sędziaka w Kościele łomżyńskim, zwłaszcza praca w WSD na stanowisku prokuratora. Podkreślał gorliwość i zatroskanie w wypełnianiu powierzonych zadań. W imieniu Kapituły Kolegiackiej, do której należał zmarły kapłan zabrał głos ks. prał. Zbigniew Bzdak. Kapłan wspominał dokładność i zaangażowanie śp. ks. Sędziaka w prowadzeniu dokumentacji i kroniki Kapituły. Pomimo swych lat śp. kapłan zapisał się jako obrońca prawdy historycznej.

Proboszcz katedry ks. dr Marek Bednarski wspominał, że śp. ks. prałat niemalże codziennie stawiał się na porannej Mszy św. Kiedy gdzieś wyjeżdżał, odmeldowywał się. „Kiedy w ostatnim dniu swego życia musiał zostać w szpitalu poprosił, aby mu przyniesiono brewiarz, nie wodę, nie gazetki, żadne kanapki, ale brewiarz. Żeby mógł, jak robił to przez wiele lat, porozmawiać z Bogiem. Odbieram to jako przesłanie starszego kapłana do nas, młodszych w kapłaństwie. Wyznacznikiem jego kapłaństwa było umiłowanie Eucharystii, to pragnienie, aby być przy ołtarzu, nie gdzieś samotnie, ale z ludźmi, w kościele i umiłowanie modlitwy brewiarzowej. To jest ten ważny element tożsamości kapłańskiej” – dzielił się swoim świadectwem ks. proboszcz katedralny.

Trumna z ciałem śp. ks. prał. Zygmunta Sędziaka spoczęła w krypcie kapłańskiej na cmentarzu komunalnym w Ełku.

W kolejnych dniach, w wielu parafiach będą sprawowane Msze św. w intencji śp. ks. prał. Zygmunta Sędziaka. Diecezja łomżyńska swoje dziękczynienie i modlitwę o zbawienie ks. prał. Zygmunta Sędziaka będzie zanosiła w piątek, 9 października w katedrze łomżyńskiej.

Źródło: Kuria w Ełku